POMOCY-sterylizujemy łódzkie Ludojady!!FFA/TOZ, kasy brak:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 14, 2010 13:31 Re: POMOCY-sterylizujemy łódzkie Ludojady!!FFA/TOZ, kasy brak:(

Łodzianki - przyznac się co to za koty mutanty tam hodujecie 8O :roll: :strach: bo i tak wczesniej czy później sie wyda 8)

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Śro lip 14, 2010 13:44 Re: POMOCY-sterylizujemy łódzkie Ludojady!!FFA/TOZ, kasy brak:(

MartaK pisze:Potęga gazet i tego krótkiego artykułu jest niestety wielka. Wczoraj pojechałyśmy z annskr na rekonesans - akurat w zupełnie inny rejon miasta - i zagadałyśmy jakąś starszą panią o koty, które kręcą się w tej okolicy. A ona nam to, że no właśnie ostatnio czytała jakie te koty teraz agresywne, że się rzucają, że na zdjęciu pokazywali takiego wyszczerzonego... 8O :roll: :x I tak się niesie zabobon z ust do ust... Bo wiadomo, że powie sąsiadce, sąsiadka sklepikarce, sklepikarka koleżance itd... :evil:

Bossszzzz :evil: :evil: :evil:

Wystawię bazarek na Ludojady, ostały mi się dwa dość atrakcyjnie fanty ... :P

Dziecię mi wyjeżdża na 3tygodniowy obóz, 30 lipca, jestem do względnej dyspozycji z autkiem jakby co, popołudniami.

Jakby ktoś chciał do autorki artykułu napisać słów kilka ... ew@express.lodz.pl.
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Śro lip 14, 2010 14:23 Re: POMOCY-sterylizujemy łódzkie Ludojady!!FFA/TOZ, kasy brak:(

Marija ,poproszę o numer konta
Obrazek

Henia

 
Posty: 3068
Od: Pt mar 10, 2006 14:29
Lokalizacja: Warszawa-Muranów

Post » Śro lip 14, 2010 14:56 Re: POMOCY-sterylizujemy łódzkie Ludojady!!FFA/TOZ, kasy brak:(

Zapraszam na bazarek dla Ludojadów:

viewtopic.php?f=20&t=114288

Fantastyczne kocie winka, polecam :!:
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 14, 2010 16:37 Re: POMOCY-sterylizujemy łódzkie Ludojady!!FFA/TOZ, kasy brak:(

jasdor pisze:Łodzianki - przyznac się co to za koty mutanty tam hodujecie 8O :roll: :strach: bo i tak wczesniej czy później sie wyda 8)


No właśnie chcemy przeciwdziałać hodowli mutantów :mrgreen:
Chociaż parę osób chętnie przeznaczyłabym na pożarcie :D

Logistycznie to jutro rano P.Halina zgarnia, co się da do mieszkania, ok.10.00 jedziemy załadować w kontenery i zawieźć do lecznicy - jak zwykle do niezawodnej CC, wieczorem wycięte odwozimy. I może klatką łapiemy któreś z tych dochodzących.
Jak się dalej rozwinie i jaka będzie potrzebna pomoc - nie wiadomo, .będziemy improwizować, inaczej się nie da.

I tniemy na kredyt...
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 14, 2010 18:39 Re: POMOCY-sterylizujemy łódzkie Ludojady!!FFA/TOZ, kasy brak:(

annskr pisze:Chociaż parę osób chętnie przeznaczyłabym na pożarcie :D


Ja też bym przeznaczyła :evil:

Trzymajcie :ok: od jutra rana machina sterylkowa rusza :ok:
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 14, 2010 20:39 Re: POMOCY-sterylizujemy łódzkie Ludojady!!FFA/TOZ, kasy brak:(

Kciuki są :ok:

milu

 
Posty: 4054
Od: Nie lis 30, 2008 10:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 14, 2010 20:39 Re: POMOCY-sterylizujemy łódzkie Ludojady!!FFA/TOZ, kasy brak:(

Zaznaczam wątek, wklejam banerek i mogę tylko kciuki trzymać :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 14, 2010 21:34 Re: POMOCY-sterylizujemy łódzkie Ludojady!!FFA/TOZ, kasy brak:(

Dzięki :1luvu: to i tak sporo :ok:
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź


Post » Czw lip 15, 2010 20:13 Re: POMOCY-sterylizujemy łódzkie Ludojady!!FFA/TOZ, kasy brak:(

Jeżeli ktoś może wspomóc TOZ i FFA pieniążkami na sterylizację tych kotów, to bardzo o to proszę. Dodatkowe koszty wiążą się z tym, że wszystkie koty wymagają odpchlenia (pchły je zżerają poprostu). W uszach mają kopalnie świerzowcowe. Dzisiaj przywieziona koteczka miała guz w uchu, który został usunięty - to też wygenerowało większe koszty.
Wpłaty na Ludojady potrzebne są baaardzo.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 15, 2010 20:32 Re: POMOCY-sterylizujemy łódzkie Ludojady!!FFA/TOZ, kasy brak:(

Bardzo potrzebna pomoc!
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 15, 2010 21:18 Re: POMOCY-sterylizujemy łódzkie Ludojady!!FFA/TOZ, kasy brak:(

PROLOG:
W środę annskr umawia się z panią Haliną, że ta pozagania koty do domu, pozamyka i poczeka na nas. Na 10.00 podjeżdżamy, zgarniamy co się da i wieziemy do Ani CC.

CZWARTEK. PIERWSZY DZIEŃ AKCJI.
Podjeżdżamy o 10.00. Co zastajemy :?: Pootwierane na oścież okna, koty leżące na trawniku, pod krzaczorami, pod autami:

Obrazek

-Dlaczego pootwierała pani te okna, dlaczego kotów nie ma w domu?- pytamy jednocześnie
-No, bo pozamykalam, ale....duszno mi było- odpowiada pani Halina
:evil: :evil: :evil:
Czyli- obsuwa na wejściu. Bierzemy się do roboty. Annskr łapie jedną (sic :!: ) ręką burą koteczkę. Drugą ręką trzyma telefon przy uchu i konwersacje prowadzi 8O Osadzamy w kontenerze i do auta:

Obrazek

Zaraz potem przydybuję pod oknem czarnulkę. Pakuję w transporter. Kotunia ma permanentnie wystawiony jęzorek, chyba pozostałość po chorobie :cry: :

Obrazek

Złapane kocice drą ryjce niesamowicie, annskr próbuje łapać w ręce inną buraskę, ta wyrywa się i kąsa Ankę w rękę :evil: Reszta ucieka, ostaje jedynie jak taka mała gapa ten młodziuteńki kocurek. Z braku laku i kit dobry. Bierzemy:

Obrazek

Poza tym dowiadujemy się od pani Haliny, że kotek- seniorek jest nie jedna, a trzy, może cztery :evil: Jak ten czas zapier.... :evil: :evil:
Jedziemy do lecznicy. Po drodze zaglądamy na Bazarową. Pani Karmicielka :evil: zgłasza, ża kotka sterylizowana w zeszłym roku chyba jest chora:nie je, powłóczy nóżkami...Zgłasza też podrośnięte kocięta do zabrania, bo "jakaś kotka przyszła i się okociła", nie zgłosiła pojawienia się nowej w stadzie, bo...."była na działce" 8O a poza tym "kotka nie nasza, nasze wysterylizowane" :evil:

Obrazek

Zgarniamy i ją , jedziemy do CC. Całe towarzystwo przed gabinetem:

Obrazek

Koty zostają, my kursujemy: a to do hurtowni po karmę , a to do karmicielek, a to sprawdzić, czy mamusia kociaków z Łagiewnickiej raczyła wejść do łapki, a to zrobić rekonesans w kotostanie.
W międzyczasie telefon od CC. Kotka z Bazarowej miała jakiś wypadek, potrąciło ją coś lub ktoś ją pokopał, narządy uszkodzone, nóżka pogruchotana. Ania prosi o zgodę na jej odejście.
Żegnaj Czarna Kiciu w brązowym piknikowym koszu, zabrana do lekarza 15 lipca 2010 z ulicy Bazarowej w Łodzi (*) (*) (*)

Zasapane, umęczone i upocone wracamy do lecznicy. Ania CC oznajmia, co następuje:
Bura kicia z Kilińskiego- w ciąży, zapchlona, z kocim katarem, świerzbem i naroślą/polipem w uchu. Ania polip usunęła, oczyściła. Wysterylizowana. Ucho nacięte.
Mały kotek z Kilińskiego- czteromiesięczniak, zapchlony, z kocim katarem i świerzbem. Wykastrowany. Ucho nacięte.
Czarna kicia z ozorkiem z Kilińskiego- słaba, zapchlona, stara, ze świerzbem, z kocim katarem. Ani nie podoba się pyszczek. Trzeba zbadać krew,czy kicia w ogóle ma szanse przeżyć zabieg, potrzebne oględziny paszczy. Krew pobrana. Kicia zostaje w lecznicy.
My zabieramy te zrobione i odwozimy na podwórko. Będą miały posterylkowy rilaks u pani Haliny.
I tak kończy się pierwszy dzień akcji sterylizacji Ludojadów.

Bardzo, bardzo prosimy o wsparcie...koszta akcji będą rzeczywiście duuuuużo większe niż się spodziewałyśmy :oops:
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 15, 2010 22:06 Re: POMOCY-sterylizujemy łódzkie Ludojady!!FFA/TOZ, kasy brak:(

Przyszła pierwsza wpłata na Ludojady. Taizu, dziękujemy :1luvu: Wpłaty i koszty postaram się uzupełniać na bieżąco w przeznaczonym do tego poście na str. 1
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 16, 2010 10:28 Re: POMOCY-sterylizujemy łódzkie Ludojady!!FFA/TOZ, kasy brak:(

Poproszę o nr konta, też postaram się wesprzeć akcję.
Obrazek

mariolatro

 
Posty: 158
Od: Pon wrz 21, 2009 20:40
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości