
Krufka zaliczyla towarzystwo:
Bolka, Kreci (kocicy sasiadow, ktora przez balkon do nas przychodzila) i Lulu. Musze przyznac, ze dzielnie wszystko znosila. Ale ona bezkonfliktowa taka...
Ale zapowiada sie trzesienie ziemi: Prawodopdobnie przez pewien czas beda razem mieszkac wszystkie moje koty - stacjonarne i zaoczne
