Koty w ZK w Koronowie-potrzebna karma, leczenie

Więzienne kotki przypominają się - karma się kończy, na dworze zimno i trzeba miec dużo energii, aby się ogrzać....

To ja chociaż podniosę,bo wątek przepadł w czeluściach forum.
Niestety sama mam kiepską sytuację,a chętnie bym pomogła.

Dziękujemy i za taką pomoc. Nadal potrzebne wsparcie, na koty z Koronowa nic nie wpływa, a karma się kończy...

Biedne te więzienne biedy... Nikt o nich nie pamięta...
Ich rozliczenie jest na minusie, Fundacja sama ma dług, więc już nic wyłożyć nie możemy.
Dziś dostałam informację, że dwa kotuchy były chyba gdzieś zamknięte poza więzieniem i wróciły w ciężkim stanie. Niestety informacja ta nie pochodzi od pana z więzienia, tylko przeszła długą drogę od niego do kogoś z Wrocławia, potem do kogoś z spod Kronowa i dopiero do mnie. Ja dowiedziałam się o tym dziś wieczorem i nawet nie wiem, czy uda mi się jutro załatwić, aby ktoś tego kota wydał z więzienia. Bo jutro przecież sobota, a to dyrektor musi wyrazić zgodę...
Na szczęście dobre wrocławskie dusze zgodziły się sfinansować pomoc dla kota... Najgorsze jest to, że wet tamtejszy jest podobno b. drogi, a kota i tak nie ma gdzie przetrzymać w Koronowie i musi po wizycie wracać do więzienia... Nie ma też go jak dowieźć do mnie (ok. 70 km), b ja bym go za mniejsze pieniądze postawiła na nogi...
Kurcze, jaka skomplikowana staje się ta sytuacja.
Mam nadzieję, że jutro uda się załatwić, aby kot był wydany do weta...

Tak sobie popiszę sama ze sobą...

Dzwoniłam do ZK - oczywiście nie ma nikogo decyzyjnego. Niestety, w takich miejscach potrzebny jest jakiś kierownik, najlepiej dyrektor, aby podjąć decyzje nawet o zabraniu kota do weta. Jednak z-ca dowódcy zmiany, z którym rozmawiałam, powiedział, żebym zadzwoniła o 9:30 - może coś uda się załatwić.

Pracownikowi ZK udało się załatwić, aby kot był dostarczony na bramę i zaniesiony do weterynarza. Niestety - nie znaleźli kota... Mam nadzieję, że nic mu nie jest i tylko odpoczywa.

Ponawiam prośbę o wsparcie dla kotuchów z więzienia - potrzebne wsparcie finansowe na karmę i leczenie.

Dane do przelewu:

Fundacja Kocia Dolina
Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000
koniecznie z dopiskiem w tytule przelewu: "koty ZK Koronowo"

W lipcu wplace dla kotkow z ZK - tylko bardzo prosze o kod banku czyli tzw.SWIFT potrzebny do wplat z zagranicy

Zobaczcie ten watek viewtopic.php?f=1&t=129214&start=30
Koty maja racje - ludzie dziela sie na dobrych i zlych :evil:

nawet jesli nosza habit

Ja już też miałam kilka razy kontakt w sprawach kocich z habitami - z miłosierdziem to oni się minęli...

Dzięki za chęć pomocy więźniarkom. Załatwię SWIFT - ale z zagranicy też wpłacają do nas ludzie przez PayPal http://www.kociadolina.pl/aktualnosci,2 ... zliwa.html Może to ułatwi?

Kochani, ponownie przypominam się z kotami zza krat. Wiem, że może jestem upierdliwa, ale...
Te koty maja opiekuna za kratami, ale on nie może im pomóc inaczej, jak prosić nas o pomoc. Nie może wystawiać bazarków, nie może sam szukać wsparcia - może tylko zadzwonić di mnie z informacją, że koty maja na tydzień jedzenia, a z kuchni nie można wydać dla kotów resztek jedzenia (takie przepisy). On bardzo dba o te koty i je kocha. Ale nic więcej nie może dla nich zrobić. Tam mieszkają też koty, które są adopcyjne - 3 dorosłe czarne kotki. Miałam je przez miesiąc u siebie po sterylce. Niestety, maja "niechodliwy" kolor - czarne. Są strasznymi przylepkami, a tak rzadko ktoś je głaszcze... Dobrze by było, gdyby znalazł się ktoś, kto zechciałby kota z więzienną przeszłością...
Na razie jednak potrzeba pieniążków na karmę i dobrze by było, aby był jakiś zapas na ewentualne leczenie czy zakup leków.
Bardzo proszę o wsparcie. Liczy się każdy grosik, każda złotóweczka.

Dane do przelewu:

Fundacja Kocia Dolina
Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000
koniecznie z dopiskiem w tytule przelewu: "koty ZK Koronowo"

Koty w ZK w Koronowie-potrzebna karma, leczenie

Kto przegląda forum