Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ossett pisze:Jak skończą 4 tygodnie to same zaczną jeść i nawet jak je gdzieś przeniesie(a jeżeli nie bardzo się boi to może nie przeniesie) to przyprowadzi je do jedzenia. Moim zdaniem dobrze by jej było dawać już teraz coś dobrego do jedzenia odpowiedniego i dla matki karmiącej i dla kociąt w tym właśnie miejscu, żeby ją do tego przyzwyczaić. Potem będą to jeść kocięta. To się sprawdza w przypadku kociąt piwnicznych. W wieku 5-6 tygodni jeszcze szybko nie biegają i wtedy można je złapać. Mamusia nie wydaje mi się naprawdę dzika,
A ile ich jest? Niedobrze by było, aby po złapaniu mamusi zostało jakieś kocię bez opieki.
A propos jedzenia: ja stosuję RC dla kociąt i paszteciki dla kociąt Animondy. No, ale można by zastosować Whiskas. Taniej i uzależnia. No i o wodzie nie zapomnij.
villemo5 pisze:Po drugie na co ją złapię do klatki, skoro ona tam nie chce jeść?
Fundacja KOT pisze:villemo5 pisze:Po drugie na co ją złapię do klatki, skoro ona tam nie chce jeść?
na kociaki, TYLKO NIE WOLNO WKŁADAĆ KOCIĄT DO KLATKI
Mała1 pisze:Jak masz ją gdzie przetrzymac przez jakieś min dwa tyg to łap.
Jak ją złapiesz, kociaki jej przyniesiesz.Ciachniesz jak odkarmi.
ale to wtedy jesli faktycznie masz gdzie ja przechować
A do łapki wejdzie za pachnącym jedzeniem, chocby za makrelą wędzoną.
Łapkę ze schroniska zdezynfekuj najpierw koniecznie, chocby domestosem.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], Szymkowa i 845 gości