zasmarkany maleńtas- jak pomóc ?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 05, 2010 19:15 Re: zasmarkany maleńtas- jak pomóc ?

jak maleńtasik?

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro maja 05, 2010 19:15 Re: zasmarkany maleńtas- jak pomóc ?

:?:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56019
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro maja 05, 2010 19:18 Re: zasmarkany maleńtas- jak pomóc ?

tangerine pewnie jeszcze w pracy, ona tak ma niestety

pokażę wam bohaterkę tego wątku

Adelka-132 / 10
Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro maja 05, 2010 19:28 Re: zasmarkany maleńtas- jak pomóc ?

Ale śliczna Adelka :1luvu:

Czekam na wieści, jak zdrówko panny?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 05, 2010 19:45 Re: zasmarkany maleńtas- jak pomóc ?

Sól emska działa na rozrzedzenie wydzieliny.Można troszkę do jedzenia podać(duże ,"podzielne" tabletki,o smaku-nijakim).Na ludzia to1-2 tabletki na porcję,na kicie-gdzieś na czubek noża?
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Śro maja 05, 2010 19:51 Re: zasmarkany maleńtas- jak pomóc ?

Tak to u mnie wyglądało

Obrazek

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro maja 05, 2010 19:58 Re: zasmarkany maleńtas- jak pomóc ?

Lidka, Twoja konstrukcja chyba mnie przerosła :lol:

malentas tak sobie,
po inhalacji było zdecydowanie lepiej, przestała sie dusic i zasneła,
teraz znowu sie dławi i krztusi, musze powtórzyc operacje.
Niestety bardzo słabo je, a przy karmieniu strzykawką sie krztusi i ma odruch wymiotny wiec tez niewiele moge w nią wcisnąc.

Mamaja, jestes pewna, ze te sół emską mozna podac kotu ?
i co to własciwie jest,
srodek spozywczy, czy lek do kupienia w aptece :oops:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro maja 05, 2010 20:04 Re: zasmarkany maleńtas- jak pomóc ?

http://www.aptekaslonik.pl/prod_info.ph ... cts_id=453


działa podobnie do mucosolvanu,którego nie ma :cry:
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Śro maja 05, 2010 20:06 Re: zasmarkany maleńtas- jak pomóc ?

dubel
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Śro maja 05, 2010 20:10 Re: zasmarkany maleńtas- jak pomóc ?

Konstrukcja to żadna, tam jest tylko wszystko to co używałam po akcji garnkowej, znaczy inhalatory i lampa. A przedtem zwyczajnie dawałam do pudła garnek i robiłam taka komorę, w której malentas siedział.
Próbowalaś może gruszki dla dzieci, żeby coś z noska wyciągnąć?

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro maja 05, 2010 20:18 Re: zasmarkany maleńtas- jak pomóc ?

gruszka chyba za duza,
widziałam taką u mojej kolezanki, ale była za duza nawet do nosów jej dzieci :wink:
uzywała do odciagania kataru jakiegos dziwnego zasysacza, ale dla kociaka to chyba tez za duze.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro maja 05, 2010 20:34 Re: zasmarkany maleńtas- jak pomóc ?

A pipeta?

Jeszcze mi ostatnio wet mówił, że można spróbować atecortin do nosa po kropli, ale sam chyba nie był do tego przekonany zbytnio (inna wetka mi odradzała próby wkraplania czegokolwiek do kociego nosa, bo zbyt duże ryzyko, że to będzie ostatnia rzecz, którą kot pozwoli sobie zrobić do końca świata :mrgreen: ).

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 05, 2010 20:40 Re: zasmarkany maleńtas- jak pomóc ?

Adelko - zdrowiej kruszynko !!!
Inhalacje wydają się najbardziej skuteczne w tym przypadku.
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Śro maja 05, 2010 21:12 Re: zasmarkany maleńtas- jak pomóc ?

mamaja4 pisze:http://www.aptekaslonik.pl/prod_info.php?c=&products_id=453


działa podobnie do mucosolvanu,którego nie ma :cry:


Ja mam Mucosolvan w tabletkach w zapasie ? jeśli by się przydał.
Podawałam go Arielce i wtedy studiowałam bardzo dokładnie ulotki, wydaje mi się, że to bezpieczny lek, nie zawiera pseudoefedryny itp.

Pianka

 
Posty: 544
Od: Pt maja 13, 2005 21:42

Post » Śro maja 05, 2010 21:21 Re: zasmarkany maleńtas- jak pomóc ?

Pianka pisze:
mamaja4 pisze:http://www.aptekaslonik.pl/prod_info.php?c=&products_id=453


działa podobnie do mucosolvanu,którego nie ma :cry:


Ja mam Mucosolvan w tabletkach w zapasie ? jeśli by się przydał.
Podawałam go Arielce i wtedy studiowałam bardzo dokładnie ulotki, wydaje mi się, że to bezpieczny lek, nie zawiera pseudoefedryny itp.



ooo, to swietnie
gdyby sie okazało, ze jest potrzebny, to postaram sie jakos po niego podskoczyć.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 71 gości