Słoneczko, Kropeczka i Basia - podaruj im lepszy los!

[Marlon]

Tak, kotki śpią w piwnicy i jeszcze tą piwnice chcą im zabrać a koteczki takie miziaste i takie grzeczne, że zasługują na swoje własne domki!

[ifciastu]

ale ja nie mówię , że piwnica to złe warunki:) Tylko chodziło mi raczej o to czy te bidulki mająta kuwetkę i nie wychodzą czy mają kontakt z tymi psycholami z ulicy... Jak wziełam kociaki na tymczas i nie mogłam trzymać w domku to też w piwnicy były bo miały koci katar a ja nie chciałam kotów rezydentów narażać na chorobę:)

[Marlon]

Wiem że nie miałaś tego na myśli, powinny być w DT lub DS. Kuwetki mają, umieją z nich korzystać jedzonko regularnie dostają i nie jest źle, ale z psycholami sąsiadami mają kontakt bo okienko jest otwarte, piwnica ma metr na 2 metry i po prostu byłoby tam za tłoczno. Musimy je stamtąd zabrać!

[Marlon]

Umiałby ktoś zrobić mi banerek? proszę!

[Marlon]

Prosiłabym o banerek

[Marlon]

buuuu nikt mi nie chce zrobić banerka

[ifciastu]

i jak rozwija się sprawa z kotkami?

Któreś już w domkach czy jeszcze nie?

PS.Zróbcie aktualizację na pkdt.pl i zaznaczcie które kotki są już w domach (bo 2 chyba znalazły domki, prawda?)
Pozdrawiam i czekam na informacje o kotkach.

[Marlon]

Dawno się nie odzywałam bo nie było czasu, w środę jadę do Pani Ani złapać jeszcze kilka nowych dzikich kotek na sterylizację.
Mam dobre i złe wiadomości:
Za tęczowy most do zabitej Chmurki dołączyła Perełka [*] Została oblana czymś żrącym, czy trucizną, niestety zdążyła wylizać środek z futerka, poparzyła sobie przełyk i siadły jej nerki pomimo tygodniowej walki, kroplówkom i wizytom u weterynarzy.

Do domów trafiły: Laleczka, Malwinka i Mozart - wszystkie w 3 różnych domkach a są w tej samej sytuacji - muszą się jeszcze dogadać z innymi kotkami, a zostaną wtedy u nowych właścicieli do końca.

Do Pani Ani trafił nowy kot - piękna trikolorka Misia, też szuka domu. Kotów nie chce zdejmować ze strony ponieważ Pani Ania ma jeszcze sporo ich do oddania i przede wszystkim nie wiadomo czy te które zostały oddane długo posiedzą w nowych domkach. W środę będę na miejscu i dowiem się dokładnie jak się sprawy mają, nie chce aby był bałagan na stronie, więc musze porobić nowe zdjęcia i wstawić nowe ogłoszenia.

[ifciastu]

Biedne kiciulki [*]

Oby te które znalazły domki już nie wrociły, bo Laleczka i Mozart to też koty po dużych przejściach prawda?
Oby im się udało...

[Marlon]

Nie ma tam kota nie po przejściach

Pod opieką Pani Ani jest 17 kotów, w jej piwnicy mieszka ich tylko 6, reszta miała budki z UM ale je zabrano i zniszczono...
Teraz ze strony spółdzielni jest lepiej, jednak koty dalej są w niebezpieczeństwie ze strony mieszkańców.
Przedstawiam kolorową Misię, ma koci katar, po wyleczeniu będzie gotowa do adopcji!




A tu jeszcze Kropeczka, też czeka na domek!

[Mała Dzikuska]

buuuu nikt mi nie chce zrobić banerka

Kod: Zaznacz cały

[URL=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=109991][IMG]http://img171.imageshack.us/img171/5613/21104185.gif[/IMG][/URL]

[Marlon]

Dziękuję, dziękuję i jeszcze raz dziękuję

[Marea]

Biedne kiciulki te w piwnicach mają najgorzej, bo narażają się na ludzi..

W Nowym Porcie w piwnicy falowca są 2 półroczne kotki, okienka są pootwierane ale one nigdy na zewnątrz nie wychodzą, Pani która je dokarmia boi się już schodzić do piwncy bo kiedys jakis dziad ją zaatakował, teraz rzuca im jedzenie przez okienko inne koty wychodzą na zewnątrz, opalają się w słonku a te nie, Aga Marczak zabrała ich rodzeństwo w grudniu, wyadoptowała, one nie miały szcześcia...

[Prążek]

to będzie tak jak u mnie, musiał facet kopnąć w kalendarz, żeby się trochę wyciszyło,
umarł sam w fotelu, te co go podjudzały żyją, nawet się nim nie zainteresowały...

[sabina skaza]

świat jest okrutny, zawsze gdy są zwierzaki na jakims terenie, znajdzie sie jakaś menda, która zrobi piekło. koty pani ani miały by naprawdę dobre życie w tej piwnicy gdyby nie ta ruda cholera