Pomocy mój kot umiera, potrzebny bardzo drogi lek!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 10, 2010 10:27 Re: Pomocy mój kot umiera, potrzebny bardzo drogi lek!

Aha, widzę, że zapomniałam tam napisać, że Tofik został u weterynarza. Jest szansa, ale jakoś już przestałam wierzyć :cry: :cry: :cry: Becia dziś miałaby 3 latka, a Tofik w maju 2 :cry: :cry: :cry:

koteczek555

 
Posty: 820
Od: Śro mar 17, 2010 22:09

Post » Sob kwi 10, 2010 12:50 Re: Pomocy mój kot umiera, potrzebny bardzo drogi lek!

Tofik jest już z Becią :cry: :cry: :cry: Zrobiliśmy wszystko, weterynarz mówił, że już nic nie możemy zrobić :( Chciał mu jeszcze podać coś dożylnie, ale już leciała woda zamiast krwi :( Umarłby sam w ciągu prawdopodobnie kilku godzin, ale nie wiadomo jakby to przebiegło, więc skróciliśmy mu cierpienie i pozwoliliśmy odejść :cry: :cry:

koteczek555

 
Posty: 820
Od: Śro mar 17, 2010 22:09

Post » Sob kwi 10, 2010 12:54 Re: Pomocy mój kot umiera, potrzebny bardzo drogi lek!

ściskam Cię mocno, zrobiłaś wszystko co mozna było zrobić :cry:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Sob kwi 10, 2010 12:54 Re: Pomocy mój kot umiera, potrzebny bardzo drogi lek!

Koteczku bardzo współczuję. :cry:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14760
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Sob kwi 10, 2010 12:55 Re: Pomocy mój kot umiera, potrzebny bardzo drogi lek!

Boże..... [*][*][*]

dzisiaj jest fatalny dzień... fatalny dzień... fatalny dzień...
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35645
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob kwi 10, 2010 14:06 Re: Pomocy mój kot umiera, potrzebny bardzo drogi lek!

Bardzo mi przykro :cry: Tofiku [i]
Koteczku trzymaj się jakoś :(
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob kwi 10, 2010 14:33 Re: Pomocy mój kot umiera, potrzebny bardzo drogi lek!

Wyobraźcie sobie, że jak byliśmy go pochować to akurat zaczęły bić dzwony na kościele

koteczek555

 
Posty: 820
Od: Śro mar 17, 2010 22:09

Post » Sob kwi 10, 2010 16:04 Re: Pomocy mój kot umiera, potrzebny bardzo drogi lek!

trzymaj się, koteczku555, zrobiłaś dla Tofika co mogłaś
Toficzku [']['][']

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 10, 2010 16:05 Re: Pomocy mój kot umiera, potrzebny bardzo drogi lek!

Współczuję. :crying:

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob kwi 10, 2010 16:12 Re: Pomocy mój kot umiera, potrzebny bardzo drogi lek!

Przytulam , biegaj Toficzku [*] , Beciu [*] za TM :crying: :crying: :crying:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob kwi 10, 2010 16:16 Re: Pomocy mój kot umiera, potrzebny bardzo drogi lek!

:cry: :cry: :cry:

(*)
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob kwi 10, 2010 16:49 Re: Pomocy mój kot umiera, potrzebny bardzo drogi lek!

bardzo Ci współczuję :cry: [*]
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Sob kwi 10, 2010 17:26 Re: Pomocy mój kot umiera, potrzebny bardzo drogi lek!

:cry: :cry: :cry:

margo22

 
Posty: 1210
Od: Pt wrz 08, 2006 16:37
Lokalizacja: Wrocław/Amsterdam

Post » Sob kwi 10, 2010 17:46 Re: Pomocy mój kot umiera, potrzebny bardzo drogi lek!

Może to trochę za wczesna prosba, ale spróbuj się dowiedzieć, co się dokładnie stało. To faktycznie bardzo nietypowy przebieg i bardzo szybki przebieg choroby, zwłaszcza, że niedawni kot nie miał żadnych objawów. Twoim kotom to już i tak nie pomoże :( , ale może jakiemuś innemu.

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 10, 2010 17:55 Re: Pomocy mój kot umiera, potrzebny bardzo drogi lek!

Koteczek
Brak mi słów... dziś każdemu o nie trudno...
Pamiętaj, że zrobiłaś co byłaś w stanie dla Tofika, więcej nie mogłaś, niestety, nie możemy tyle ile byśmy chcieli... Nie zawsze się uda..
Mój wygrał, ale ile przegrało z tą chorobą.. dobrze, że ulżyłaś mu cierpień.. naprawdę, aż brakuje słów..
Trzymaj się ciepło
lesna
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 635 gości