Jeżeli chodzi o obróżkę,to teściowa ma rację.Są takie samoodpinające się.Kupiłam,nie wiem po co,bo moje koty nie wychodzą,ale przetestowałam.Brenda wyzwalała się z niej błyskawicznie.Jest więc bezpieczna,ale nie spełnia swojego zadania.
Pozostaje mieć nadzieję,ze okolica bezpieczna i nikt Florci nie skrzywdzi,że nie wpadnie pod samochód,ani nie zechce znowu pójść na wagary.


