Ruda koteczka juz w swoim domku :)

Cameo pisze:
genowefa pisze:Jestem pewna, że sensowy dom zgłosi się w tydzień, góra dwa tygodnie.

Jesteś pewna?

Po moją zwykłą, biało/burą Iskierkę, pierwszy telefon pojawił się tak, w dwa dni po hurtowym ogłaszaniu

Tak, to jest RUDA kotka, a nie jakaś bura, buro-biała czy jakaś inna czarna, czy krówka. Ludzie mają jakiegoś niezrozumałego dla mnie pierdolca na punkcie rudych kotów. Jak ostatnio miałam rudego kota na tymczasie, to telefon i e-mail były rozgrzane do czerwoności :roll:

Dlatego jak ma się rudego kota w lecznicy, to nie ma co robić tragedii na forum tylko trzeba go OGŁASZAĆ.

heja
a rudzina ciachnieta?
jak to jest dziewczynka to niezly to rarytas dla kociolubów-kociorozmnażaczy
nie wypuszczaj bez ciachniecia plizzzzz
chyba ze jakis bardzo zaufany domek z rekomendacji
(mam rudzine dziewczynke, ciachnieta)

Gu pisze:a rudzina ciachnieta?
jak to jest dziewczynka to niezly to rarytas dla kociolubów-kociorozmnażaczy
nie wypuszczaj bez ciachniecia plizzzzz
chyba ze jakis bardzo zaufany domek z rekomendacji
(mam rudzine dziewczynke, ciachnieta)

Jasno i wyraźnie to napisałam w pierwszym poście. :wink:

Od dzisiaj mam w klatce po sterylce, bezdomną koteczkę.

kasia86 pisze:Postaram się o zdjęcia, ale na razie niech się zapozna z otoczeniem. My już się miziamy i gadamy sobie.
Ona nie miauczy tylko mówi a.

jakie to musi byc slooodkie :1luvu:

Piękna Rudzia :1luvu:

Za najlepszy domek :ok:

Podrzucam!!

up

kasia86 pisze:
Gu pisze:a rudzina ciachnieta?
jak to jest dziewczynka to niezly to rarytas dla kociolubów-kociorozmnażaczy
nie wypuszczaj bez ciachniecia plizzzzz
chyba ze jakis bardzo zaufany domek z rekomendacji
(mam rudzine dziewczynke, ciachnieta)

Jasno i wyraźnie to napisałam w pierwszym poście.
Od dzisiaj mam w klatce po sterylce, bezdomną koteczkę.

sorawka, nie dojrzalam:)

Przenieśliśmy Rudzie z klatką do naszego pokoju, coby jej się nie nudziło. Balkon otwarty i chciała nań wyjść, co oznajmiała miaukoleniem.
Teraz już się uspokoiła, najadła się i teraz doprowadza, a raczej stara się doprowadzić futerko z rudo-szarego do rudego. :mrgreen:

genowefa pisze:Nie ma co robić tragedii na forum tylko trzeba go OGŁASZAĆ.

Oj Agnieszko :roll:

Ania nie potrafi robić ogłoszeń, a może na forum ktoś się zakocha...? zawsze warto założyć wątek :roll:

Aniu, może allegro?

Allegro jej zrobi piechcia15 jak porobię jej jakieś ładne zdjęcia.

genowefa pisze:Nie ma co robić tragedii na forum tylko trzeba go OGŁASZAĆ.

Jaką tragedię ja robię?
To, że chcę uratować ją przed dalszą bezdomnością?
Nie każdy jest tak bystry w robieniu ogłoszeń!
Na pewno też nie siedzę z rękoma pod tyłkiem.

Podniosę dziewczynę jeszcze na noc. :ok:

Z ranka też szukamy domku :!:

To jak z tymi ogłoszeniami? Może uda się na forum znaleźć kogoś, kto kicię ogłosi?

Ruda koteczka juz w swoim domku :)

Kto przegląda forum