Serdecznie witamy wszystkie Dobre Duszki, które kibicują Koloruskowi

Bardzo Wam dziękujemy za wsparcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tatianko Droga, dziękuję Ci za przepiękny banerek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Korciaczki Kochane, dzięki za kolejne przepiękne fotki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kolorusek ma się dobrze, naprawdę nie sposób sobie wyobrazić, że coś mu jest. To taki piękny, wesoły koci dzieciak
Staram się jak najwięcej czasu spędzać wspólnie z nim - leżymy sobie w tej łazience, łobuzujemy i miziamy się szaleńczo

Kocio oczywiście bardzo chciałby dołączyć do reszty stada, nawet "psie łomoty" nie robią na nim wrażenia!
Tak bardzo bym chciała żeby znalazł taki dom, który będzie go nosił na rękach... Zanim jednak zaczniemy koteczka ogłaszać, pojedziemy na przegląd do weta (pewnie jutro). Planuję zrobić mu morfologię z rozmazem i biochemię (czy sądzicie, że coś jeszcze by się przydało?), mam nadzieję, że wyniki będą imponujące!!! Rozważam też powtórkę testu (może w niemieckim labie?), ale nie wiem czy to ma większy sens - przecież cała jego rodzina okazała się "dodatnia". Jednak nie chcę niczego przegapić, zaniedbać!!!
Skradł mi serce ten
ślonski pieron i tak bardzo chcę żeby był szczęśliwy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Póki co, musimy się skupić na drobnych radościach czyli na przykład na jedzeniu wołu (je Kolorusek, ja się przyglądam i nie wiem kto się bardziej cieszy

).
Przesyłam pozdrowionka od Koloruska, który wielkim gadułą jest
