» Pt lut 26, 2010 21:36
Re: Rafitka-ślicznotka w swoim domku
Jak wzięłam ze schroniska miesiąc temu Betty i Barneyka to Bettinka ważyła prawie 2 kg a Barnej 1400.
Żadne nie jadło chrupek - i bardzo dobrze bo one łatwo odwadniaja i tak słabe organizmy. Dostawały mokre miamorki oraz mięso z kurczaka lub indyka - pieczone w sosie własnym w naczyniu żaroodpornym w piekarniku. Jadły dużo, bez ograniczeń, ciągle widziałam je przy miskach. Nie wiem dokładnie ile jadły bo przy ośmiu kotach jakie wtedy miałam nie byłam w stanie kontrolować tego.
Po miesiącu Barney waży 2500, przypomnę że jest jakieś 2,5 miesiąca starszy od Andrzejka, Andzi i Rafitki! Był po prostu zabiedzony bardzo.
Bardzo, bardzo wolno przekonywał się do surowego mięsa, przekonał się chyba dzięki temu że moi rezydenci jedzą je jako posiłki główne i maluchy ciągle miały z nim kontakt. Z czasem zaczęł Barney też podbierać chrupeczki, powoli, ale u nas chrupki raczej sa jako uzupełnienie i smakołyk niż tak na co dzień.
Nie wiem czy Betti nauczyła się jeść chrupki bo była u mnie króciutko.
Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)
MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!