Rafitka i Buritka - koteczki z Konina w jednym domku

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 26, 2010 7:58 Re: Rafitka-ślicznotka w swoim domku

Melduję się w wątku :)
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt lut 26, 2010 18:50 Re: Rafitka-ślicznotka w swoim domku

Ag_konin i Beasia - witamy was Obrazek

Dzisiaj zważyłam Rafitkę i waży całe 1,45 kg.Zaczęłam się zastanawiać, ile mnie więcej powinien ważyć około 5 miesięczny kociak?
Martwi mnie jedno,że nie chce jeść chrupek (Andzia chrupki je).Próbowałam jej parę sztuk wcisnąć,ale nie chciała jeść tylko wypluwała.Rozmoczone chrupki są w ogóle niezjadliwe. Myślałam,że skusi się na wołowinkę ale też była be :crying: Eh... trzeba będzie dziecku zacząć myć ząbki Obrazek
„W Polsce skumulowały się trzy najgorsze zarazy: PiS, KK i coronawirus.”
„Patrząc na naszych obecnych polityków mogę stwierdzić,
że najwięcej kultury jest w serze, jogurcie i kefirze.”

„Jeżeli człowiek rodzi się nie prosięciem, a niemowlęciem ludzkim,
to nie powinien na starość być świnią tylko człowiekiem”.
- Władysław Bartoszewski
„Cienia i wolności nie przydepniesz butem”.- Antoni Regulski
„Pobożność jest niezwykle ważna, ale rozumu nie zastąpi”. - Ks. Józef Tischner
„Ręce, które pomagają są bardziej święte, niż usta które się modlą”. - Maria Czubaszek

mamut

Avatar użytkownika
 
Posty: 2028
Od: Śro lip 09, 2008 17:44
Lokalizacja: Earth Planet

Post » Pt lut 26, 2010 20:08 Re: Rafitka-ślicznotka w swoim domku

Mieczysław - Andrzejek też nie jada chrupków. Podziubie odrobinkę i tyle. Za to wrąbał ostatnio suchą bułkę wygrzebaną ze śmietnika :twisted:

A Rafitka dostanie w paczce takie specjalne chrupki malutkie rybne właśnie na ząbki. Może jej posmakują :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 26, 2010 21:02 Re: Rafitka-ślicznotka w swoim domku

Miecio chociaż podziubie, a Rafitka nawet do pyszcza nie chce wziąć :mrgreen: .A dziąseł to on sobie nie pokaleczył?
„W Polsce skumulowały się trzy najgorsze zarazy: PiS, KK i coronawirus.”
„Patrząc na naszych obecnych polityków mogę stwierdzić,
że najwięcej kultury jest w serze, jogurcie i kefirze.”

„Jeżeli człowiek rodzi się nie prosięciem, a niemowlęciem ludzkim,
to nie powinien na starość być świnią tylko człowiekiem”.
- Władysław Bartoszewski
„Cienia i wolności nie przydepniesz butem”.- Antoni Regulski
„Pobożność jest niezwykle ważna, ale rozumu nie zastąpi”. - Ks. Józef Tischner
„Ręce, które pomagają są bardziej święte, niż usta które się modlą”. - Maria Czubaszek

mamut

Avatar użytkownika
 
Posty: 2028
Od: Śro lip 09, 2008 17:44
Lokalizacja: Earth Planet

Post » Pt lut 26, 2010 21:04 Re: Rafitka-ślicznotka w swoim domku

Moim zdaniem Raficia jak na 5 m-cznego kotka waży bardzo mało. Myślę, że powinna ważyć z 1kg więcej. Ale teraz Mamusia mamut malutką podkarmi :mrgreen: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 26, 2010 21:06 Re: Rafitka-ślicznotka w swoim domku

Kochana to jest chłop terminator. Gdybyś widziała jak on biega po mieszkaniu i w pełnym biegu wpada na drzwi :roll: To taki mały czołg. Pewnie jak już będzie u mnie (za tydzień, bo teraz jeszcze jest u Ani na kwarantannie ze względu na Sibel) to pewnie na początku będzie z 2 dni spokojniejszy a potem znów zacznie szaleć :lol:
A jak Raficia je mokre? Tez tak wcina "na zapas"?
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 26, 2010 21:07 Re: Rafitka-ślicznotka w swoim domku

magdaradek pisze:Moim zdaniem Raficia jak na 5 m-cznego kotka waży bardzo mało. Myślę, że powinna ważyć z 1kg więcej. Ale teraz Mamusia mamut malutką podkarmi :mrgreen: :ok:

Mietek waży 2 kg a ma tyle samo... Tzn. WAŻYŁ 2 kg, jeszcze parę dni temu, teraz to już pewnie sporo więcej :roll: Odkurzacz mały :D
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 26, 2010 21:36 Re: Rafitka-ślicznotka w swoim domku

Jak wzięłam ze schroniska miesiąc temu Betty i Barneyka to Bettinka ważyła prawie 2 kg a Barnej 1400.
Żadne nie jadło chrupek - i bardzo dobrze bo one łatwo odwadniaja i tak słabe organizmy. Dostawały mokre miamorki oraz mięso z kurczaka lub indyka - pieczone w sosie własnym w naczyniu żaroodpornym w piekarniku. Jadły dużo, bez ograniczeń, ciągle widziałam je przy miskach. Nie wiem dokładnie ile jadły bo przy ośmiu kotach jakie wtedy miałam nie byłam w stanie kontrolować tego.

Po miesiącu Barney waży 2500, przypomnę że jest jakieś 2,5 miesiąca starszy od Andrzejka, Andzi i Rafitki! Był po prostu zabiedzony bardzo.

Bardzo, bardzo wolno przekonywał się do surowego mięsa, przekonał się chyba dzięki temu że moi rezydenci jedzą je jako posiłki główne i maluchy ciągle miały z nim kontakt. Z czasem zaczęł Barney też podbierać chrupeczki, powoli, ale u nas chrupki raczej sa jako uzupełnienie i smakołyk niż tak na co dzień.

Nie wiem czy Betti nauczyła się jeść chrupki bo była u mnie króciutko.
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Pt lut 26, 2010 21:54 Re: Rafitka-ślicznotka w swoim domku

Mnie nie chodzi o to ,żeby jadła tylko same chrupki,jak idę do pracy to jest 6 godz. sama.Daję jej jeść rano o 4,30. Później córka koło 7-mej.Ona wcina ,bo wiadomo,że organizm nadrabia braki,ale tylko mokre a to kwaśnieje.Na zapas nie da rady zostawić
Coś mi miau muli :evil:
„W Polsce skumulowały się trzy najgorsze zarazy: PiS, KK i coronawirus.”
„Patrząc na naszych obecnych polityków mogę stwierdzić,
że najwięcej kultury jest w serze, jogurcie i kefirze.”

„Jeżeli człowiek rodzi się nie prosięciem, a niemowlęciem ludzkim,
to nie powinien na starość być świnią tylko człowiekiem”.
- Władysław Bartoszewski
„Cienia i wolności nie przydepniesz butem”.- Antoni Regulski
„Pobożność jest niezwykle ważna, ale rozumu nie zastąpi”. - Ks. Józef Tischner
„Ręce, które pomagają są bardziej święte, niż usta które się modlą”. - Maria Czubaszek

mamut

Avatar użytkownika
 
Posty: 2028
Od: Śro lip 09, 2008 17:44
Lokalizacja: Earth Planet

Post » Pt lut 26, 2010 23:11 Re: Rafitka-ślicznotka w swoim domku

mamut pisze:Mnie nie chodzi o to ,żeby jadła tylko same chrupki,jak idę do pracy to jest 6 godz. sama.Daję jej jeść rano o 4,30. Później córka koło 7-mej.Ona wcina ,bo wiadomo,że organizm nadrabia braki,ale tylko mokre a to kwaśnieje.Na zapas nie da rady zostawić
Coś mi miau muli :evil:

Kwaśnieje? Nie zauważyłam. U mnie (jak teraz jest Sibel tylko bo jak już będzie Mietek to na pewno się zmieni) 80g mokrej karmy jest przez 6-8 godz. jedzone stopniowo. Sibel za to lubi chrupki - choć dziś Aplowsem pogardziła (chrupki a'la BARF). Dostaje mieszankę RC, Puriny i Senabelle. I zjada tylko z kulki-smakulki, bo te z miseczki (choć są takie same) to już jej nie smakują :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 27, 2010 13:44 Re: Rafitka-ślicznotka w swoim domku

Gibutku,ja swoim kotom mokre jedzenie zostawiam najdłużej na godzinę.Nie mam sumienia,żeby zostawiać na dłużej i narażać je na dolegliwości żołądkowo-jelitowe.Zdarzają się pawiki z kulek włosowych albo z przejedzenia...po co ma się marnować jedzonko w innej misce, jak można obeżreć innego współbratymca. Dlatego ratowało by mnie jedzenie ich przez kicię, bo nie byłaby przez parę godzin głodna jak jestem w pracy.Mam nadzieję,że Rafisia w tym czasie więcej śpi i nie głoduje. :oops:

Na wątku A&A pisałaś o zabawce rybce.Czy to jest coś takiego? http://animalia.pl/produkt,15782,47,Tri ... szana.html
„W Polsce skumulowały się trzy najgorsze zarazy: PiS, KK i coronawirus.”
„Patrząc na naszych obecnych polityków mogę stwierdzić,
że najwięcej kultury jest w serze, jogurcie i kefirze.”

„Jeżeli człowiek rodzi się nie prosięciem, a niemowlęciem ludzkim,
to nie powinien na starość być świnią tylko człowiekiem”.
- Władysław Bartoszewski
„Cienia i wolności nie przydepniesz butem”.- Antoni Regulski
„Pobożność jest niezwykle ważna, ale rozumu nie zastąpi”. - Ks. Józef Tischner
„Ręce, które pomagają są bardziej święte, niż usta które się modlą”. - Maria Czubaszek

mamut

Avatar użytkownika
 
Posty: 2028
Od: Śro lip 09, 2008 17:44
Lokalizacja: Earth Planet

Post » Sob lut 27, 2010 13:57 Re: Rafitka-ślicznotka w swoim domku

U mnie zołądkowo-jelitowych problemów nie ma i nie było ale Sibel dostaje co parę dni pastę odkłaczającą a to z tego względu że zjada tworzywa sztuczne z moimi ubraniami włącznie :evil: Także profilaktycznie musi dostawać żeby się nie zapchała. Gdybym jej na godzinkę zostawiła jedzenie to by chyba w ogóle nic nie jadła - z resztą w obecnej chwili jest monofagiem - je tylko jeden rodzaj mokrej karmy a na resztę kreci nosem i muszę wywalać nietknięte.

A zabawka nie ta.
Zabawka o której pisałam to Rybka Pestages http://www.kacikpupila.pl/petstages-ryb ... -3110.html

Ja już nawet nie patrze na zabawki z futerkiem bo wszystkie takie zabawki zostały zjedzone - najpierw objedzone z futerka, potem miały obgryzione wystające części a potem cała reszta. Jedyne co kupuję to trwałe zabawki z grubych materiałów albo z grubej twardej gumy np takie coś: http://www.kacikpupila.pl/petstages-mys ... 10549.html, choć i to jest zjadane już teraz. Pierwszą gumową myszkę "załatwiła" w tydzień, a drugą w kilka godzin. Załatwiła to znaczy że zjadła jej ogonek, uszka i przód pyszczka i został już tylko sam kadłubek :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 27, 2010 15:02 Re: Rafitka-ślicznotka w swoim domku

No, pierwsze koty za płoty.Rafitka właśnie zjadła wołowinkę z....tuńczykiem Obrazek
„W Polsce skumulowały się trzy najgorsze zarazy: PiS, KK i coronawirus.”
„Patrząc na naszych obecnych polityków mogę stwierdzić,
że najwięcej kultury jest w serze, jogurcie i kefirze.”

„Jeżeli człowiek rodzi się nie prosięciem, a niemowlęciem ludzkim,
to nie powinien na starość być świnią tylko człowiekiem”.
- Władysław Bartoszewski
„Cienia i wolności nie przydepniesz butem”.- Antoni Regulski
„Pobożność jest niezwykle ważna, ale rozumu nie zastąpi”. - Ks. Józef Tischner
„Ręce, które pomagają są bardziej święte, niż usta które się modlą”. - Maria Czubaszek

mamut

Avatar użytkownika
 
Posty: 2028
Od: Śro lip 09, 2008 17:44
Lokalizacja: Earth Planet

Post » Sob lut 27, 2010 16:24 Re: Rafitka-ślicznotka w swoim domku

mamut pisze:No, pierwsze koty za płoty.Rafitka właśnie zjadła wołowinkę z....tuńczykiem Obrazek

:dance: :dance2: :dance: :piwa:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 27, 2010 18:41 Re: Rafitka-ślicznotka w swoim domku

Super! :ok: Tak trzymać, Rafitko! :ok: :1luvu:
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości