Teraz jest spokojny, ale nie ma kontaktu z psami, kotami i dziećmi.
Iko6 w sobotę jadę z nim do Częstochowy na adopcję, zobaczymy jak tam się będzie sprawował. Jeśli będzie wszystko w porządku to tam zostanie, bo ludzie mają doświadczenie w opiece nad takimi kocurzastymi. Jedyną zagwozdką może być ich królik, nie mam pojęcia jak Garfield może zareagować na królika miniaturkę.
