kropkaXL pisze:Dwa kocurki z tego wątku
viewtopic.php?f=1&t=106865&start=0Sa to podblokowe kocurki,które oswoiły sie ,teraz siedza w pralni,ale nie ma na nich chetnych,pomimo wielu ogłoszeń.Kocurki nie sa wykastrowane,ale jeśli byłaby dla nich możliwośc znalezienia przystani zyciowej-wykastruję je .W połowie lutego byłabym w stanie dostarczyć kocurki do Gdańska-siostrzenica bedzie w tym czasie w Moragu,więc mogłaby je przywieźć-kwestia odbioru z Moreny i oddania transporterów-błagam o szanse dla nich-jesli nie znajdzie się dla nich dom-wróca na dwór!!!!
Dzis pojechaly tam dwa koty ze schroniska w Sopocie, kocurek i kotka. Czekam na info od kukuszki czy złapala kotkę do sterylizacji, jeśli nie Lidka ma dla mnie jakieś koty. Pojedzie jeszcze jedna moja koteczka ktora sterylizuję po niedzieli i kotka kordoni.
Jeśli kukuszka nie odezwie się, lub nie uda jej się złapac kotki a od Lidki będą dwa koty - Twoje też moglyby pojechac, w innym wypadku - nie da rady bo teren jest co prawda ogromny, ale właściciel nie chce miec stada kotów.
Myślałam, szczerze mówiąc, ze zawiozę tam koty stoczniowe, ale okazuje się, że na forum takowych dzikuskow nie ma

i będzie miszmasz międzymiastowy

.