
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Dzyśka pisze:Kota waży 2600... Czy jak Wojtek waży 5 kg to czas, żeby go odchudzać? Bo ja już sama nie wiem
filo pisze:Nikt nic nie je?
Kupiszony Balbiny mają konsystencję rzadkiego budyniu. Jest w nich śluz. To nie jest coś tylko rozwolnionego.
Na razie ma dietę. Przez kilka dni po zmianie warunków ma prawo mieć dziwne koopy, ale nie aż tak...
filo pisze:Ptyś robił na początku kamyczki, potem trochę miał rozwolnienie. Teraz to nie są idealne plastelinki, ale to co robi, jest do przyjęcia. Końcówka nadal pływa, ale większość ma już dobrą konsystencję. No i załapał, gdzie to się robi![]()
filo pisze:UWAGA: oba kocury w tej chwili są na tym samym fotelu... już nie... były 15 sekund... Łasik nie przyzwyczajony. On tylko ze mną sypiamoże z facetem nie ma zamiaru?
![]()
filo pisze:Zrobiłam sesję głasków dla Balbi. Nerwowa, ale udało mi się pomiziać i ogonek, o grzbiecik, i za uszkiem. Będziemy powtarzać.
filo pisze:Zważyłam też Ptysia. Przytył! Po tych najgorszych dniach, jak już oczyścił jelita, to niestety ważył tylko 2800, a dzisiaj 3300. Nawet po nim czuć, że jest go więcej. Już nie aż tak wystają żeberka.I futro zupełnie inne.
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=106118&p=5447838#p5447838][img]http://img7.imageshack.us/img7/3508/bancx.jpg[/img][/url]
Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, kasiek1510, Majestic-12 [Bot], puszatek i 68 gości