takmagicmada pisze:Jak dopajac kota? Strzykawką do pyszczka?

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
takmagicmada pisze:Jak dopajac kota? Strzykawką do pyszczka?
magicmada pisze:Ja nie mam Kłaczka, także chyba pomyliłaś przypadki:)
Spróbuję z tym s/d, mimo wszystko.
Jak dopajac kota? Strzykawką do pyszczka?
Agnieszka16 pisze:Zaniosę mocz do innej lecznicy (zastanawiałam się właśnie nad Azorkiem). Czy powinnam oddać mocz do badania po skończeniu podawania antybiotyku (jak zaczęłam go podawać, to chyba muszą dobrać do końca)? Czy przez antybiotyk wyniki mogą wyć zafałszowane?
Beliowen pisze:(...)
sucha karma wcale nie jest zła, problem w tym, że większość opiekunów kotów ułatwia sobie życie wystawiając chrupki tak, że kot ma do nich stały dostęp, wtedy, kiedy chce i tu jest błąd bo po pewnym czasie po posiłku fizjologicznie pH moczu ulega obniżeniu (zakwaszeniu), co sprzyja wyjałowieniu moczu jeśli kot je często, może być tak, że odstępy między posiłkami są zbyt krótkie, aby ten mechanizm zadziałał dodatkowo, mając stały dostęp do karmy i niewiele ruchu, koty mają tendencję do tycia to z kolei, plus częste infekcje (bakterie w podwyższonym, nawet niekoniecznie aż zasadowym pH, łatwiej się namnażają) prowadzi do zmniejszenia elastyczności ścian pęcherza moczowego w efekcie mikcja jest niepełna, resztki moczu zalegają i wytrącają się kamienie
podstawą postępowania powinna być redukcja masy ciała kota
dopiero wówczas ma sens leczenie zachowawcze.
A jeśli się pilnuje, żeby kot jedzący suchą karmę pił odpowiednią ilość wody, to i na suchej karmie można mieć zdrowe koty
Tinka07 pisze:Nie wiem, czy podawałaś do tej pory wyłącznie suchą karmę, ale wnioskuje z tego, co piszesz, że tak. Koty jedzące głównie suchą karmę mają o wiele częściej do czynienia z problemami urologicznymi niż koty jedzące mokrą. To stwierdzono i udowodniono już 1997 r. Okazało się również, że sucha karma dietetyczna (zakwaszająca) powoduje o wiele częściej nawroty choroby niż karma mokra. Moi weci nigdy nie polecają suchej karmy zakwaszającej.
Tinka07 pisze:Macie jakiś pomysł, co ja robię źle, że drugi kot ma problemy z pęcherzem??? Jest fontanna, karmy tylko RC i Hills (Bazyl chwilkę jadł Biomila - ale to też ta lepsza półka).
Czy to może być wina karmienia suchą karmą - nawet jeśli dobrą?
Może powinniśmy się przerzucić na mokre - przynajmniej częściowo?
Mam i błagam, żebyś przerzuciła się wyłącznie na mokre. Suche, jeśli już, powinno być jedynie przekąską, jakiegoś rodzaju nagrodą.
pixie65 pisze:I nie ma siły - jeśli w pęcherzu nie ma odpowiedniej ilości cieczy "roztwór" ulega wysyceniu i tworzą się kryształy.
PICIE to podstawa.
A nie nawet najbardziej wymyślna SUCHA karma.
Jeśli kot nie pije dostatecznie dużo ta karma może jeszcze bardziej zaszkodzić - zwłaszcza nerkom.
Pisałam już wielokrotnie o przypadku kota Gustawa, który po zjedzeniu kilku worków rozmaitych karm "leczniczych" - wyszedł na prostą po zmianie diety (rano "zupa" z kociej puszki, wieczorem - surowe mięso). Idzie mu drugi rok bez problemów z pęcherzem.
I żaden z moich kotów na podobnej diecie nie ma takich problemów.
Koty nie są głupie - ja bym go karmiła tym, na co ma ochotę.
Agnieszka16 pisze:Z rzeczy mniej pozytywnych-Wedel-mój kot-pies, który cały czas za mną chodzi i domaga się głasków, po 2 dniu podawania tabletki ucieka przede mną na szafę. Wiem, że to dla jego dobra, ale szkoda mi go
Anja pisze:Rysiek ma nadwagę i dlatego SUK (syndrom urologiczny kota, czyli kryształy)
Blue pisze:Anja pisze:Rysiek ma nadwagę i dlatego SUK (syndrom urologiczny kota, czyli kryształy)
Anju - pozwole sobie sprostowac
SUK to nie tylko obecnosc krysztalow.
Masa kotow krysztaly w moczu ma i z tym zyje cale dlugie zycie i nic sie zlego nie dzieje - to nie sa koty chore.
SUK to krysztaly + powodowane przez nie powazne problemy, glownie uniedraznianie cewki moczowej.
Agnieszka16 pisze:Z "moim" wetem pogadam o suchym royalu, chociaż był wielce zdziwiony, że jak to można nie lubić kotu dawać suchej karmy.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Rudolfa, włóczka i 48 gości