GŁODUJACE KOTY!

[seremka]

Dziękuję za wsparcie

[ewar]

Seremka,napisz.Im szybciej to zrobisz,tym lepiej dla kotów,a o nie tutaj chodzi.

[KarolinaS]

nazira chodzi mi tylko o pochopną ocenę - łatwo napisać "mam nadzieję że się mylę...", albo potem przepraszać etc

[aksara]

Seremka napisz jak wygląda sytuacja, ile tych kotów, gdzie dokładnie, kto karmi, jakie tam są warunki, może jakieś zdjęcia? Zawsze lepiej opisać dokładnie sytuację.
To wszystko rozwieje wątpliwości, po co mają być jakieś niedomówienia. A i jak wszystko będzie opisane czarno na białym to większa możliwość że ktoś to zauważy i pomoże.
Bo tak w ciemno to ciężko człowiekowi zaufać, tym bardziej że Cię nie znamy

[seremka]

nie wiem ile dokładnie jest tych kotów-na pewno jest pięć młodych,ile dorosłych nie wiem-dotąd widziałam cztery.Wczoraj byliśmy tam wszyscy,bo budy zawoziliśmy.Żadnych ludzkich śladów nie widać,więc nikt tam nie przychodzi.

[aksara]

HEJ zamiast wrzucać ten sam post do KAŻDEGO wątku to lepiej odpisz nam tutaj - pod tym tematem!
Teraz i tak nikt nie odpisze na tamte słowa bo wszyscy czekamy na szczegóły tutaj,
pisząc tam - tracisz czas i faktycznie dziwne się to robi, bo kilka osób prosi Cię żebyś napisał/napisała coś dokładniej a tu cisza i dalej swoje (właśnie zauważyłam Twój wpis w wątku kotów stoczniowych i kilku innych................)

[aksara]

Koty były karmione?

[seremka]

nie wiem nawet czy mają gdzie się skryć,są nieufne,choć synowi udaje się czasem któregoś pogłaskać-to on tam biega codziennie.Nosiłam gotowane jedzenie,ale nie przychodzą wszystkie od razu, a żarcie szybko zamarza.Te młode wyglądają na zdrowe.są czarnuszki i burasy.

[seremka]

ok,nie piszę już nigdzie więcej,tylko tu.Wybaczcie jak znikam,ale malucha spać kładę a chory jest i nie jest to łatwe.
Pytacie czy koty były karmione-nie mam pojęcia,my je karmimy od tygodnia.

[aksara]

Podrzucę was na pierwszą - może ktoś zauważy.
A może są tu jakieś osoby z Bolesławca?
Dobrze, że zajęliście się tymi kotkami, teraz takie mrozy

[ewar]

Ja też podniosę.Nie ma nikogo z tamtych okolic?

[aksara]

[ewar]

Nie znoszę czytać,że ktoś (człowiek czy zwierzę) jest głodny.

[aksara]

Halo halo! Czy jest na forum więcej ludzi z Bolesławca?

[seremka]

kochane jest pomoc dla moich kotów jest karma ze stowarzyszenia pomocy zwierzakom.Mam karmę i darmowego weterynarza.W zbiórkach żywności pomagają tu licea boleslawieckie.Nie wiedziałam o tym ,bo w Bolesławcu dopiero od kilku miesięcy mieszkam.Nawet nie wiecie jaki kamień mi z serca spadł.Nie jestem sama! Właśnie poznaje ludzi którzy działają tutaj.Mam kontakt z prezeską stowarzyszenia i kilkoma jeszcze osobami.O PIERWSZEJ IDZIEMY PO ODBIÓR JEDZONKA!!!Dziękuję Wam za wsparcie,za pomoc,za to że w ogóle zareagowaliście.Pozdrawiam wszystkich kociolubów.