Nie udałó mi się na razie przekonać ich do dwójki, ale mam nadzieję, że kiedy weźmiemy już jednego kotka uda mi się namówić ich na drugiego.
Jestem z małego miasta, którego nazwy nikt pewnie nie zna (ale i tak podam), a zwie się Nowe Miasto Lubawskie, jest to w okolicach Brodnicy, a dla nieobeznanych w tych terenach, jakieś 30min-1h(jeśli ktoś się wlecze) od Iławy. W mojej mieścince sprawdziłam trzy razy i nic nie znalazłam. Najdalej pewnie mogłabym odebrać kotka z 3miasta, Torunia, Olsztyna oczywiście i z innych pomniejszych mieścin niedaleko.
Wojtusie są po prostu cudne

