malutka wygląda w miarę ok, oczka czyste i uszka ale brzuszek

- cały czas wzdęty okropnie,wielka bania
do tego doszła biegunka - śmierdząca i czarna jak cholerka
jadła byle co i takie sa tego efekty
dostała dzis kroplówkę i elektrolity, w domu lakcid i espumisan i taninum na biegunke
jeżeli do jutra kupka się nie poprawi, będzie musiała dostać antybiotyk
jak tylko się ją dotknie - mruczy

jest taka delikatna
komu kociaka?