Frytka [*] (TM) i Speedy czyli pół bandy Durana84

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 18, 2009 19:24 Re: Frytka (Zaginęła Częstochowa proszę o pomoc)

Zabezpiecz okna, koniecznie

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 18, 2009 19:26 Re: Frytka (Zaginęła Częstochowa proszę o pomoc)

Okna są zabezpieczone... Jak już to wyszła drzwiami (byla "wychodząca" od urodzenia niemalże)... Strasznie się martwię o Nią teraz... Tak mi smutno :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: Znajdzie sie jakas osoba, która pocieszy :?:

Duran84

 
Posty: 241
Od: Śro wrz 16, 2009 9:49
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt wrz 18, 2009 19:42 Re: Frytka (Zaginęła Częstochowa proszę o pomoc)

Czytałam już tyle wątków nt zaginionych i odnalezionych później kotków, że i tym razem jestem pełna dobrych przeczuć. Tylko musicie działać! Kiciać nad ranem, wystawiać miseczki z jedzonkiem itp :) Znajdzie się na pewno :)

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 18, 2009 19:45 Re: Frytka (Zaginęła Częstochowa proszę o pomoc)

A myślisz, że co Ja robię :?: Codziennie tak mniej więcej o 5:00 (poroniona godzina wiem, ale co zrobić jak się nie może po nocach spać) wychodzę na dwór z miskami z Jej smakołykami... Chodzę, wołam, szukam, kiciam, frytkam i różne innec cuda wyprawiam... Efekt jak na razie zerowy :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

Duran84

 
Posty: 241
Od: Śro wrz 16, 2009 9:49
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt wrz 18, 2009 19:54 Re: Frytka (Zaginęła Częstochowa proszę o pomoc)

Moze potrzebna większa ekipa. Mam nadzieje, ze zglosi sie ktos do pomocy. Kiedys dziewczyny szukaly zaginionego kocurka w Łodzi. Nie bylo go strasznie dlugo, chyba z miesiac, nie pamietam dokladnie. Az wreszcie trafily na trop i znalazl sie :)

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 19, 2009 8:29 Re: Frytka (Zaginęła Częstochowa proszę o pomoc)

Hop do góry ;) Może to jest jakiś pomysł z tym szukaniem w większym gronie... Ktoś chętny :?: :?:

Duran84

 
Posty: 241
Od: Śro wrz 16, 2009 9:49
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Sob wrz 19, 2009 13:29 Re: Frytka (Zaginęła Częstochowa proszę o pomoc)

Pomogła bym ci, ale troszkę mam daleko :wink: Dziewczyny z częstochowy, ratujcie koteczkę! Trzymam :ok:
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Sob wrz 19, 2009 13:37 Re: Frytka (Zaginęła Częstochowa proszę o pomoc)

Ja też trochę przydaleko :(
Ale proszę, niech Twoje koty już nie wychodzą. Wiem, że będą miaukolić na początku, ale to dla ich bezpieczeństwa

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 19, 2009 14:00 Re: Frytka (Zaginęła Częstochowa proszę o pomoc)

Dziekuje ;) W imieniu Frytki (gdziekolwiek jest). Czy naprawde są tu jakieś osoby z Częstochowy :?: Na nikogo jeszcze nie trafiłem... :( A jeśli idzie o nie wychodzenie... Zobaczymy co da się zrobić...

Duran84

 
Posty: 241
Od: Śro wrz 16, 2009 9:49
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Sob wrz 19, 2009 14:09 Re: Frytka (Zaginęła Częstochowa proszę o pomoc)

Duran84 pisze:Dziekuje ;) W imieniu Frytki (gdziekolwiek jest). Czy naprawde są tu jakieś osoby z Częstochowy :?: Na nikogo jeszcze nie trafiłem... :( A jeśli idzie o nie wychodzenie... Zobaczymy co da się zrobić...

Niewychodzenie jest realne, naprawdę. A jakie są skutki wychodzenia, to sam wiesz, niestety

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 19, 2009 14:16 Re: Frytka (Zaginęła Częstochowa proszę o pomoc)

No dobrze... Od teraz speedy ma zakaz wychodzenia gdziekolwiek i kiedykolwiek :lol: Ciekawe czy sie ucieszy ;) Obawiam się, że będzie mu to bardzo ciężko zrozumieć ;) Ale jakoś wytłumaczę ;) CHYBA :!: :!:

Duran84

 
Posty: 241
Od: Śro wrz 16, 2009 9:49
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Sob wrz 19, 2009 14:28 Re: Frytka (Zaginęła Częstochowa proszę o pomoc)

Duran84 pisze:No dobrze... Od teraz speedy ma zakaz wychodzenia gdziekolwiek i kiedykolwiek :lol: Ciekawe czy sie ucieszy ;) Obawiam się, że będzie mu to bardzo ciężko zrozumieć ;) Ale jakoś wytłumaczę ;) CHYBA :!: :!:

Przeżyje jakoś. Mój Psot jakoś z tym żyje od ponad 11 lat

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 19, 2009 16:57 Re: Frytka (Zaginęła Częstochowa proszę o pomoc)

Hej, trafiłam tu bo byłeś na wątku mojej Szaruni. Powiem Ci, że mieszkam prawie 3 km od miejsca gdzie jest teraz moj kot, na poczatku wszyscy mówili, że na pewno jest na pobliskim osiedlu i tak trwałam dwa tygodnie w tym przekonaniu, pracuje u jubilera w dużym markecie i to chyba pomogło zlokalizować Szarunie bo pani co do mnie dzwoniła rozkłada własnie tam towar i widziała moje ogłoszenie i jak zobaczyła koteczke od razu dzwoniła, wyznacz też nagrodę bo to ludzi mobilizuje. Przypadkowo też rozwiesiłam na tym osiedlu dzień wczesniej ogłoszenia, zagadałam z osiedlowymi dzieciakami, które opowiedziały gdzie Szarke mozna spotkać, problem w tym, że ona jest bardzo nie ufna i trudno ja złapać naprawde!! poczytaj sobie o zaginionym kleksiku w łodzi sa tam bardzo cenne informacje np: żeby szukać zawsze w kierunku miejsca gdzie kot ma dojść, zeby mieć na butach zapach waleriany albo ulubionego jedzenia wołać ją, porozwieszaj ogłoeszenia nawet tam gdzie wydaję Ci sie, że jej tam nie ma, ja żałuję, że nie słuchałam własnej intuicji i nie szukałm dalej tylko tkwiłam cały czas w tym samym miejscu!!!!

tysia6667

 
Posty: 381
Od: Czw sie 27, 2009 16:31
Lokalizacja: Kościan

Post » Sob wrz 19, 2009 17:40 Re: Frytka (Zaginęła Częstochowa proszę o pomoc)

przyzwyczai sie
ja zabralam kota z dworu bezdomnego 3 letniego
darla pycholka okrutnie pod drzwiami wiec kupilam szelki smycz i wychodzilysmy razem

od prawie dwoch miesiecy nie wychodzimy w ogole
czasem zdarzy je sie poplakac pod drzwiami ale rekompensuje jej to intensywna zabawa np z laserem,ktory szczerze polecam
-to jedyna zabawka ktora sie jej nie nudzi
i skutecznie odciaga ja od drzwi

w kazdym badz razie sie przyzwyczaila i nie wydaje mi sie zeby bylo to dla niej jakas okrutna trauma :wink:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Sob wrz 19, 2009 18:24 Re: Frytka (Zaginęła Częstochowa proszę o pomoc)

tysia6667 pisze: poczytaj sobie o zaginionym kleksiku w łodzi sa tam bardzo cenne informacje np: żeby szukać zawsze w kierunku miejsca gdzie kot ma dojść, zeby mieć na butach zapach waleriany albo ulubionego jedzenia wołać ją, porozwieszaj ogłoeszenia nawet tam gdzie wydaję Ci sie, że jej tam nie ma

Dziękuje. Poczytam na pewno... Bardzo wierzę, że Szarka w końcu się przyzwyczai do Ciebie i sama przyjdzie... Może nawet teraz pałasuje makrelkę ;) :lol: A co do Frytki to już próbowałem prawie wszystkiego, ale może znajdę jeszcze jakieś inne sposoby na Frytkę. Jak to nie pomoże to chyba się trzeba będzie pogodzić z tym, że jest już za Tęczowym Mostem... (piękna nazwa...). Ale jak to mówią Nadzieja umiera ostatnia... I tego się trzymam...

Duran84

 
Posty: 241
Od: Śro wrz 16, 2009 9:49
Lokalizacja: Częstochowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 63 gości