SchronWro - koniec

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 17, 2009 11:23 Re: SchronWro - najnowsze fotki str. 86

Bożena ja z domu wychodzę o 8 rano i wracam o 18 :| Taka praca :| Gdyby było inaczej to bym się nie zastanawiała nawet.

Kawon5 rozważamy rożne propozycji możliwości. Może i taki tymczasowy szpitalik będzie dobry. Zobaczymy. Jeszcze dwa dni mamy na znalezienie domku tymczasowego. Oby w ciągu tych 2 dni zdarzyła się cud :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 17, 2009 11:33 Re: SchronWro - najnowsze fotki str. 86

Prosze domu jej nie szukac-ja ja przejmuje i koniec-Mój wet ja zoperuje i całodobowe leczenie sie dogadamy...bedzie mogła tutaj zostac....!Jesli chodzi o łapke to on oczywiscie ja obejrzy i zrobi co moze-gips, czy operacja....Juz sie ugadałam.Nie moze tylko wiedziec ,ze jest z Wrocławia, bo mi jaja urwie....powiedziałam,ze znaleziona i w sobote ja moge przywiexc.Chyba,ze sie uda Wam wczesniej jakos dowieźc to od razu leczenie bedzie na cito.Zastanówcie sie....to SUPER CZŁOWEIEK Izeby nie był zonaty, ech,hi,hi...(fajna wetke ma za zonke)
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Czw wrz 17, 2009 11:34 Re: SchronWro - najnowsze fotki str. 86

Kawon5 pisze:Koteczka chyba nie ma wyboru. Schron też nie zapewnia należytej opieki (w tym całodobowej), więc wydawało mi się, że tonący chwyta się brzytwy. Wasz wybór. Powodzenia !


Też tak uważam, jeśli nie znajdzie się szybko DT byłabym jednak za zabraniem kotki do szpitalika, nawet jeśli miałby być nie całodobowy. W schronisku też całodobowej opieki nie ma :(

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 17, 2009 11:39 Re: SchronWro - najnowsze fotki str. 86

BOZENAZWISNIEWA pisze:Prosze domu jej nie szukac-ja ja przejmuje i koniec-Mój wet ja zoperuje i całodobowe leczenie sie dogadamy...bedzie mogła tutaj zostac....!Jesli chodzi o łapke to on oczywiscie ja obejrzy i zrobi co moze-gips, czy operacja....Juz sie ugadałam.Nie moze tylko wiedziec ,ze jest z Wrocławia, bo mi jaja urwie....powiedziałam,ze znaleziona i w sobote ja moge przywiexc.Chyba,ze sie uda Wam wczesniej jakos dowieźc to od razu leczenie bedzie na cito.Zastanówcie sie....to SUPER CZŁOWEIEK Izeby nie był zonaty, ech,hi,hi...(fajna wetke ma za zonke)



kiedys kota ze złamanym kregosłupem, wyrwanymi jelitami i peknieta watroba ratował...uratował-nawet pół procent szansy ,ze przezyje operacje nie dał...a jednak sie udało.....zawdzieczam Mu duzo i kredytuje awsze,cos tam zawsze zmniejsza...Jesli chodzi o moje małe kłamstewko-to koty były w złym stanie i sie od siebie zarazały, a Pan Krzysztof rece załamywał,ze za sraczka ganiam w domu i ciagle jakies zdechlaki ratuje, hi,hi.Oczywiscie podziwia mnie i wspiera, ale biorac z Wrocławia nie biore stad...A tutaj xle nie jest, bo On zawse jak wyleczy to domek bezdomnemu znajdzie... :1luvu: :dance: :dance2:
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Czw wrz 17, 2009 11:41 Re: SchronWro - najnowsze fotki str. 86

Kawon5 pisze:Koteczka chyba nie ma wyboru. Schron też nie zapewnia należytej opieki (w tym całodobowej), więc wydawało mi się, że tonący chwyta się brzytwy. Wasz wybór. Powodzenia !


Może się dogadają, dzięki za pomoc! :D
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Czw wrz 17, 2009 11:42 Re: SchronWro - najnowsze fotki str. 86

honda11 pisze:Dziewczyny ile trzeba czekać na operację na UP we Wrocławiu ?
Jesli długo to trzeba juz umawiać termin, bo kotka odejdzie!

Czy teraz ktoś podaje jej leki na kk, żeby polepszyć jej stan przed operacją?


CZY KOTKA DOSTAJE COŚ NA KK W SCHRONIE???

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Czw wrz 17, 2009 11:45 Re: SchronWro - najnowsze fotki str. 86

Jest coraz gorzej :( :cry:
Mruczeńka pewnie napisze za czas jakiś coś więcej. Kotka już w izolatce... :crying:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 17, 2009 11:46 Re: SchronWro - najnowsze fotki str. 86

BOZENAZWISNIEWA pisze:Prosze domu jej nie szukac-ja ja przejmuje i koniec-Mój wet ja zoperuje i całodobowe leczenie sie dogadamy...bedzie mogła tutaj zostac....!Jesli chodzi o łapke to on oczywiscie ja obejrzy i zrobi co moze-gips, czy operacja....Juz sie ugadałam.Nie moze tylko wiedziec ,ze jest z Wrocławia, bo mi jaja urwie....powiedziałam,ze znaleziona i w sobote ja moge przywiexc.Chyba,ze sie uda Wam wczesniej jakos dowieźc to od razu leczenie bedzie na cito.Zastanówcie sie....to SUPER CZŁOWEIEK Izeby nie był zonaty, ech,hi,hi...(fajna wetke ma za zonke)


ktoś chyba wspominał o transporcie w piątek :roll:to już jutro, ale czy ona przeżyje?

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Czw wrz 17, 2009 11:48 Re: SchronWro - najnowsze fotki str. 86

Kalciwiroza :crying:
Transport nie wchodzi w grę... Kota w izolatce.
DT Wrocław lub bardzo bliska okolica. Na wczoraj!
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 17, 2009 11:50 Re: SchronWro - najnowsze fotki str. 86

Bożenko nie zawieziemy Ci kotki,ponieważ ona nie przeżyje transportu. Ma kalciwirozę, jest w izolatce. Mieliśmy już kiedyś krówka po wypadku,zachorował na kalci i umarł w przeciągu kilku dni. Inną sprawą jest,że ona może trafić do DT z zaszczepionymi kotami,bo kalci jest niezwykle niebezpieczna :cry:
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 17, 2009 11:55 Re: SchronWro - najnowsze fotki str. 86

czy zdarzy się cud? czy ktoś zdecyduje się dać DT dla umierającej kotki ?

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Czw wrz 17, 2009 12:01 Re: SchronWro - najnowsze fotki str. 86

tutaj tylko cud wchodzi w grę :-(

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 17, 2009 12:06 Re: SchronWro - najnowsze fotki str. 86

Napisałam do Kociego Życia... nie wiem już gdzie pukać :crying:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 17, 2009 12:34 Re: SchronWro - najnowsze fotki str. 86

Mruczeńka1981 pisze:Bożenko nie zawieziemy Ci kotki,ponieważ ona nie przeżyje transportu. Ma kalciwirozę, jest w izolatce. Mieliśmy już kiedyś krówka po wypadku,zachorował na kalci i umarł w przeciągu kilku dni. Inną sprawą jest,że ona może trafić do DT z zaszczepionymi kotami,bo kalci jest niezwykle niebezpieczna :cry:



Peja na to chorował...ja nie wziełabym kotki do siebie..tylko była by w lecznicy całodobowej tyle ile trzeba.NIE narzucam się,absolutnie, tez szukam znajomych z WASZYCH OKOLIC...MÓWIĘ,ZE JEST MOZLIWE CAŁODOBOWE-DOSYC TANIO JAK NA CENNIK W INNYCH MIASTACH I OPERACJE...jESLI ZNAJDZIECIE dt TO SUPER, JAK NIE ...TO CO?!mA W SCHRONISKU ZA tm ODEJSC?!-Ja do jutra mam wetowi mojemu odpowiedziec do 19-tej, czy ma szykowac miejsce kotce, czy nie w lecznicy...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Czw wrz 17, 2009 12:35 Re: SchronWro - najnowsze fotki str. 86

Proszę podrzucajcie tematy o DT. Ja się murze chwilowo ewakuować i popracować trochę bo mnie z roboty wywalą 8O 8O 8O
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 551 gości