aga9955 pisze:Aniu Szyla ma psiego tasiemca. Ja sie nie znam ale podobno to widac a jak Andrzej podniosl jej wczoraj ogonek to bylo widac jak na dloni.....a raczej jak na dupce...
Widok nie jest ciekawy. Dostala aniprazol i zastrzyk. Brzuszek ma dosc duzy wiec zrobilam USG. Nic zlego sie nie dzieje.
Troche sie martwie bo mala ma dzis gorszy apetyt. Nie zjadla sniadanka.
uważaj bardzo na nią, bo taka ilość tasiemca, że pupcia wychodzi to dużo toksyn

byleby kupala zrobiła

może nie mieć apetytu

jak psi no to lepij wszystkie odrobaczyć ze wskazaniem na tasiemca
ale też uderzyć w pchły, czyli odpchlic towarzystwo, i wszystkie pomieszczenia też spsikać preparatem przeciwko pchłom