Hospicjum'Jeszcze i jeszcze'(3). Convenia. Proszę o pomoc!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto lip 21, 2009 21:39

Olu, z tym "chyba, ze już go w ogóle nie będzie" wiąże się dowcip - jak kiedyś zapytałam Doc, czy miał kiedykolwiek stażystę, po chwili zastanowienia odpowiedział - tak, ale długo nie wytrzymała. :lol:
Chodzi po prostu o tryb i sposób pracy Doc. Powiem tak - trzeba mieć specyficzne zdolności i wytrzymałość mróweczki. 8) [No wiecie, takiej co to udźwignie ciężar stukrotnie cięższy od niej samej. :twisted: ]
Ten Młody wygląda na zaangażowanego - notatki robi. 8)
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lip 21, 2009 22:14

Agn ciekawi mnie czy Doc. wie czym smarowałaś Hopi, jeśli tak, to co na to mówił?
Nie wszyscy uznają domowe sposoby leczenia
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Śro lip 22, 2009 7:16

Amika6 pisze:Agn ciekawi mnie czy Doc. wie czym smarowałaś Hopi, jeśli tak, to co na to mówił?
Nie wszyscy uznają domowe sposoby leczenia


Wie. :D
U Doc lubie i bardzo sobie cenie to, ze jest pragmatykiem - jesli cos pomaga, cos moze pomoc, to stosowac, chocby z kosmosu pochodzilo. :lol:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro lip 22, 2009 14:08

Link do nowej części :?:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro lip 22, 2009 15:01

villemo5 pisze:Link do nowej części :?:


W weekend?
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro lip 22, 2009 15:49

Do weekendu to my Ci tu nastukamy pół nowego wątku.
Nie marudź, zakładaj :wink:

Też zaglądam, ale jakoś tak napisać nie było co. Że nieustannie przytulam i trzymam kciuki i tak wiesz :wink:

A Stado jest piękne, napaslam sobie oczy zdjęciami, po czym spojrzałam na moje 3 okazy. I tak mi się ich jakoś mało zrobiło nagle :roll:

lolak

 
Posty: 543
Od: Pon sty 19, 2009 9:55
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro lip 22, 2009 15:59

Na koniec tego wątku przybyła Ci Agn nowa wielbicielka :wink:
Moja ViceSzefowa prawie usiadła mi na kolanach oglądając fotki futer i filmik z Hopi....
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro lip 22, 2009 17:27

Agn - sądzę, że mina stażysty bezcenna :twisted: aczkolwiek po tym jak widział Hopi już teraz nic go nie zdziwi!

lolak - ja też po stadku Agn jak popatrzyłam na moje dwa sztuki to stwierdziłam, że co to dwa koty (zdrowe koty) w porównaniu z tym co ma Agnieszka i co musi wokół nich robić...

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Śro lip 22, 2009 18:05

Dzięki za słowa uznania, za docenienie.
Ale sama robota przy kotach to nic w porównaniu ze średnio zapowiedziana wizytą rodziny w środku tygodnia. :roll: Nie ma to jak sprzątanie na tempo, żeby tylko zdążyć.

Dziś odkryłam jeszcze jeden poważny minus mieszkania w lesie.
Ten minus nazywa się wplesz. [Nawet nie ma tego w słowniku ortograficznym podczepionym pod forum. :roll: Jesooo, nawet Wikipedia-wszechwiedząca nie ma czegoś takiego. A Google wyrzucają tylko artykuł o odchowywaniu jerzyków.]
Wplesz to skrzyżowanie muchy z kleszczem.

Na szczęście to, co działa na pchły, świerzbowca itd. działa też na to paskudztwo.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro lip 22, 2009 18:59

Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro lip 22, 2009 21:13

Agn pisze:... Dziś odkryłam jeszcze jeden poważny minus mieszkania w lesie.
Ten minus nazywa się wplesz.

Może coś pokręciłam, ale to chyba chodzi o wlpeszcza.


Coś mi odpowiedzi fiksują. wchodzić nie chcą :evil:
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lip 22, 2009 21:27

O rany wreszcie wiem przed czym zwiewałam z lasu w panice. Byłam sobie raz na grzybach. Tyle tego było, że masakra. Normalnie wpadłam w panikę bo to fruwało wszędzie a jak już usiadło na mnie to traciło skrzydła i łaziło. Ble.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 22, 2009 21:30

Tak Olu. O wpleszcza. Mirka już dała stosowny link, za co bardzo dziękuję.


Dlaczego zawsze jest tak, że te koty, które muszą mieć dietę specjalistyczną nie chcą jej jeść, za to te, którym ona do niczego nie jest potrzebna uwielbiają ją?
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro lip 22, 2009 21:34

Sylwka pisze:O rany wreszcie wiem przed czym zwiewałam z lasu w panice. Byłam sobie raz na grzybach. Tyle tego było, że masakra. Normalnie wpadłam w panikę bo to fruwało wszędzie a jak już usiadło na mnie to traciło skrzydła i łaziło. Ble.


"To" ma jeszcze jeden brzydki zwyczaj [przynajmniej jakiś gatunek `tego`, nie wiem, czy wszystkie] - składają jaja pod skórą. Swego czasu wyłuskałam coś takiego z Ziutki. Wtedy to las pokazał znowu swoją mroczną twarz.....
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro lip 22, 2009 21:40

Agn pisze:Tak Olu. O wpleszcza. Mirka już dała stosowny link, za co bardzo dziękuję.


Dlaczego zawsze jest tak, że te koty, które muszą mieć dietę specjalistyczną nie chcą jej jeść, za to te, którym ona do niczego nie jest potrzebna uwielbiają ją?

A, teraz doczytałam (czyli "dzięki fiksującemu forum" przywiozłam drewno do lasu).
Znam to paskudztwo - regularnie spędzam wakacje w lasach. Ja przed tym nie uciekam - lokalizuję na sobie i mocno rozgniatam (pancerzyk ma niczego sobie). Przełamałam wstręt, bo musiałam - leci do mnie WSZYSTKO, a las uwielbiam. Poza tym regularnie co roku szczepię się na kleszcze. Mam w nosie obleśne wpleszcze, kleszcze i co tam jeszcze czyha za wegłem - cały rok czekam na wakacje w głuszy i byle mutant mi tego nie popsuje!

Bo sąsiad ma lepsze. Skoro "on dostaje, a ja nie" to ani chybi musi być jakiś rarytas. :wink:
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 59 gości