mirka_t pisze:Marcysia oczekiwała w przytulisku na sterylkę, którą jak domyślam się wykonał wet obsługujący to przytulisko. Ufasz bezgranicznie wetowi, który usypia losowo wybrane koty?
To pytanie zostało chyba pominięte. I nie chcę na PW, tylko tutaj.
Zacytuje tylko z pierwszej strony wątku. I zapytam, czy ta kotka miała napisane na czole że jest w ciąży? w jaki sposób to sprawdzili?
22.05.09
W tym samym, okropnym miejscu jest jeszcze przecudna trikolorka, ktora zostala porzucona w ciazy, na stacji benzynowej. W tej chwili czeka na sterylizacje, jezeli nie zostanie zabrana w ciagu kilku dni - tez czeka ja marny los.
<zdjęcia zostały usunięte>

Acha, ponieważ wątek osiągnął już 100 stron, muszę go zamknąć. Mogę poprosić o otwarcie Kredkowego... czy ktoś jest za?
Wątek Espi (na kociarni) jest pod okiem moderatorów, wszystkie posty nie dotyczące tematu zostaną usunięte, jakby ktoś nie wiedział.