WAWA! KONESER. Prosimy o zamknięcie, jest drugi wątek.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 04, 2008 21:30

Dziś już nie było w porządku. Znowu zginęła miska. Tym razem ta kwadratowa od suchej karmy. A Józi nie było więc to nie jej sprawka. Zresztą pies mógłby co najwyżej miskę wywrócić, przesunąć a nie schować. Nie rozumiem co kto ma na celu robiąc takie rzeczy. Po prostu nie rozumiem :evil:
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Pt gru 05, 2008 7:10

Ktoś Was chce przekonać, żebyście tam NIE karmiły :evil:

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Pt gru 05, 2008 8:40

Uschi pisze:Ktoś Was chce przekonać, żebyście tam NIE karmiły :evil:

Stawiam na ochronę
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Pt gru 05, 2008 8:51

Mam już zrobione zakupy. Powoli zwożę je do domu bo w Koneserze nadal nie ma gdzie trzymać, tylko suche leży w garażu.
Kupiłam
Suchą karmę Crunchy 4 kg (dla kastratów) - 26,77
Puszki:
Anomonda Broconis 400g x 12 - 26,76
Dongato 820 g x 6 - 22,26
i dwie na próbę po 400 g za 2,42 i 2,56
Razem wyszło - 80,77
Trochę droższe te puszki niż w Rosmanie, ale może bardziej pożywne. Zobaczymy jak się sprawdzą.
No i co dwa, trzy dni kupuję okrawki wędlin i przywożę resztki ze stołówki więc jakoś się dziury zapycha.
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Nie gru 07, 2008 15:55

Potrzebuję zastępstwa w karmieniu od poniedziałku do środy, na razie, bo muszę po pracy wozić Carmen na Białobrzeską, a tam, jak wiecie, można zakwitnąć.
Kto pomoże :?: HELP :!: :!: :!: :!: :!:
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Nie gru 07, 2008 16:02

Dzwoniłam do Gosiar,bo ona nie ma jeszcze netu w domu.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie gru 07, 2008 18:36

A może ktoś jeszcze, bo gosiar też chyba nie ma teraz czasu.

Dzisiaj, po ciemku wprawdzie, ale miałam problem z rozpoznaniem Dziadka. Tak się jakoś poprawił, że myślałam, że to obcy kot. Futerko jakby mu pogrubiało. Gdyby nie to, że pierwszy się pchał do michy to miałabym wątpliwości. Dobrze byłoby go jednak złapać i zaszczepić przeciwko grzybicy. Jeśli ktoś znajdzie czas.
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Nie gru 07, 2008 21:47

:cry: :cry: :cry:
No to będzie problem
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Nie gru 07, 2008 21:50

Gosiar zamyka numer (mam wrażenie,że bez przerwy),ale na pewno coś się wymyśli.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie gru 07, 2008 21:52

ewar pisze:Gosiar zamyka numer (mam wrażenie,że bez przerwy),ale na pewno coś się wymyśli.

Dzięki za wsparcie
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Nie gru 07, 2008 22:01

Kurczę, mogę w środę podejść i nakarmić, jutro i we wtorek będzie kiepsko, tzn we wtorek w dzień, ale tak raczej rano, wieczór mam zajęty.

Help.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Nie gru 07, 2008 22:10

Jeśli ja jutro jednak nie dam rady nakarmić, to do wtorku rano z głodu nie poumierają. Tylko, kurcze, tam jest jedynie suche, puszki mam w domu. I tu problem, kiedy je tam podrzucić? Pomyślę..........
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Pon gru 08, 2008 9:36

:?:
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Pon gru 08, 2008 11:51

Migota, rzuć im więcej suchego po prostu. To są dziko żyjące koty, na pewno sobie poradzą. Mogę tam podejść w czwartek, wzięłam wolne w pracy, bo za chwilę oszaleję.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Pon gru 08, 2008 15:45

Problem w tym, że one nie chcą tego suchego z gminy. Kupiłam inne i też nie trafiłam, nie jedzą. Ale może jak je głód przyciśnie to przestaną wybrzydzać.
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: emill, Google [Bot] i 172 gości