dziewczyny, ja naprawdę nie daję rady
przynajmniej nie teraz, kiedy Saszą powinnam się zajmować

mogę sobie namazać posta od czasu do czasu, ale prowadzenie wątku to ciężka praca, a mnie po prostu na to nie stać

same widzicie, że zaglądam i zmieniam raz w tygodniu, albo i rzadziej. A za dwa tygodnie w ogóle zniknę prawie na miesiąc...
ktokolwiek byłby chętny - z dobrodziejstwem inwentarza oddam
