Życie toczy się dalej - Radio dla Ciebie s. 62, Mirra s. 78

Może rodzi te wyimaginowane kociaki?
No nie mam więcej pomysłów...

Ja nie mam żadnych, prócz tego, żeby się przyjrzeć dokładniej wątrobie

**Adopcje: 12 >>**

Mogę tylko kciuki trzymać :ok:

Dzięki, Asiu. Kciuki na pewno się przydadzą

OKI pisze:A nie wystarczy jej, że jest po dwóch sterylkach?
Przecież to właśnie Gracji podobno macica odrosła

Może jej odrosła po raz trzeci ... ?
:201436

Ale trafiłam

Nie dość, że lektury na tygodnie, to na dodatek niczego nie rozumiem :oops:

Specjalistycznie jakoś tak

Morelowa, w ogóle odpuść czytanie wszystkiego - w skrócie to mamy tu faktycznie bardzo specjalistyczne wariatkowo :roll:

Z coraz to ciekawszymi przypadkami :twisted:

Przypadki mnie interesują poznawczo. Ale ich oczywiście nie życzę.
Natomiast chciałam się zorientować z kim mieszkasz, kto sie wyprowadza, wprowadza i takie tam .. No, to se na blog zajrzałam.. A tam - miliony kotów i spraw :roll:

Nic dziwnego, że mi Cię polecono jako fachowca

Fachowiec jak z koziej d*py trąbka :lol:

Na blogu ciągle brakuje jednego kotka :roll:

Kotka Faxe'a, bo jakoś kotek Faxe pozować nie chce do fotek

Ostatnio mu całą jedną zrobiłam :mrgreen:

Muszę to wszystko poaktualizować, ale czasu brak

Tu jest stan najbardziej aktualny viewtopic.php?p=11093874#p11093874
+ dwie rezydentki w pierwszym poście wąta

Zresztą chyba się trzeba za nowym wątem rozejrzeć, bo modzi będą dziamgać :twisted:

Ale to jeszcze chwilę :mrgreen:

No i nie wiem, co z tym kotkiem

Wczoraj kolację zjadła ze wszystkimi w całkiem przyzwoitej ilości (mniej więcej tyle samo, co Magia).
Śniadania dzisiaj nie tknęła

Wczorajsze 150 ml to nie wiem, gdzie wylała, bo w kocie tego nie ma na pewno - dostała dodatkowo 70 ml, wieczorem dokładka

A to blog jeszcze jest do czytania oprócz wątka, czy coś źle zrozumiałam

?
Trzymam bardzo kciuki za zdrowie futer :ok:

.
Jesli chodzi o ludzkie przypadki, to kumpela z roboty tak miała, że przez cała ciąże... chudła, jedząc normalnie. Przed porodem ważyła 1kg mniej niz na poczatku. Dziecię sie urodziło 3,5 kg, zdrowe :-)

.

Ultra75, jest coś nakształt

https://50kotow.wordpress.com/
Ale ja trochę mało systematyczna jestem :oops:

A poza tym ostatnio naprawdę z czasem do tyłu ze 200 roboczogodzin

Hana, raz jeszcze wielkie dzięki za paski do ketonów :201494

Niestety panika była uzasadniona - ketony we krwi 1,7, to jest cholernie za dużo

Norma dla nie-cukrzyka to 0,0-0,2

Może to jeszcze nie jest kwasica ketonowa, ale na pewno już poważne zagrożenie

Cukier 38 mg/dl - wepchnęłam (siłom i godnościom osobistom) 20 ml medicara, koleje 100 Ringera i dumam, czy już lecieć po wenflon, czy jeszcze się wstrzymać

Olercia jasna! No niedobrze jest, te 1,7 to już mocno sporo, a jeszcze tak niski cukier... kurka wodna. Przecież ona mimo wszystko coś tam je. Może nie tyle, ile powinna, ale mimo wszystko... Tak jakby jej organizm się zbuntował i wywalał wszystko co dostanie do śmieci

A ja miałam się chwalić, że Zuza przytyła 10 deko, ale teraz to po prostu nie wypada

Kciuki cały czas som, chociaż coś nie bardzo pomagajom

Chwal się spokojnie. Grację też jeszcze utuczymy :ok:

Na razie przeszliśmy na przymusowe dokarmianie convem - wcisnęłam 10 ml :roll:

Bardzo był smaczny - przez całe dwa liźnięcia

Medicare ma zdecydowanie za mało cukru

Po tych 20 ml sprzed 2 godzin cukier urósł z 38 na 44 :roll:

Życie toczy się dalej - Radio dla Ciebie s. 62, Mirra s. 78

Kto przegląda forum