Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

To jak by nie było 5 lat wisiała, jak okno na słonecznej stronie...

A powitać powitać .
ledwo co dwa dni człowieka nie ma na forum a to już setna strona !
Dorcia, zdrówka Ci życzę .

U mnie sieć rybacka wytrzymała na oknie 3 lata. Okno od południa, rok temu w kwietniu wymieniałam na gwałt, bo rwała się pod lekkim naciskiem jednego palca.

Kuba ,a gdzie ty się podziewasz ? najważniejsze że zdążyłeś na seteczkę :mrgreen:

Już jestem po spirometrii ,oj ciężko było coś konkretnego ze mnie wycisnąć.

Wpadłam do domu i co usłyszałam ?/? jeeeeeeść ,koooonamy ,jeeeeść..nie żeby któreś się zainteresowało mną :twisted:

normalny wyzysk ,terror :ryk:

Gutek pisze:U mnie sieć rybacka wytrzymała na oknie 3 lata. Okno od południa, rok temu w kwietniu wymieniałam na gwałt, bo rwała się pod lekkim naciskiem jednego palca.

czyli u mnie całkiem długo służą :roll:

nie będę włączała telewizora ,po co mi to było ,trafiłam na bestialskie skopanie kota ,pies gryzł ,właściciel kopał..kota który i tak nie miał jak się bronić.
Co za s.urwysyn ,żeby zdechł w takich samych okolicznościach ...przepraszam nie potrafię do tego podejść spokojnie
po co mi to było.

Dorciu co ty za programy oglądasz

U mnie w oknach moskitiery , które Maciuś gruntownie w tamtym roku wyeksploatował i porobił w nich dziurki

, no i trzeba w tym roku zrobić nowy zakup :crying:

, ale najpierw się pozbędę z domu tego szkodnika :twisted:

oto szkodnik

W wiadomościach pokazali . Gościa znajda , bo sie sprawa nagłośniła . Do wiezienia go nie wsadzą , ale niech go dobrze po kieszeni uderzą . Takich to najbardziej boli . Ametyst , to była kotka w ciąży . Takiego gnoja , to ...... Zmarnował psa i przez niego zginęła kotka .
Dorciu , ja już nowe moskitiery zamówiłam . Stare mi ktoś podrapał jak pozdejmowałam na zimę . Ciekawe , kto ?

Biedna kotka :cry:

normalnie wysiadam psychicznie patrząc na takie rzeczy ,po co ktoś nagrywał zamiast ratować kocinę :cry:

ja też chciałam moskitiery ale nie wiem czy u mnie wytrzymają :roll:

Film został odzyskany z monitoringu miejskiego , czy czegos takiego . Przynajmniej się przydało . Nóż się w kieszeni otwiera . :evil:

Właściciel kotki podał sprawę do prokuratury chyba ? Zgłosił w każdym razie . I dobrze .

Ja mam mocne , z żyłki na plastiku , W pracy wypróbowane . W oknie palarni panowie tyłkami wypychają i wytrzymuje . :twisted:

I zamawiam dodatkowe uchwyty na futryny . Żeby mocniej siedziała w oknie .

barbarados pisze:Film został odzyskany z monitoringu miejskiego , czy czegos takiego . Przynajmniej się przydało . Nóż się w kieszeni otwiera . Właściciel kotki podał sprawę do prokuratury chyba ? Zgłosił w każdym razie . I dobrze .

to co innego :oops:

O i ja się załapałam na seteczkę:)

Miałam suczkę bullterierkę tricolor, kochała cały świat. To pewnie nie pierwsze zwierze załatwione przez tego psa. Po dwóch, czy trzech uderzeniach szczotką pies puścił kotkę. Zamiast kopać kotkę, mógł skopać najpierw swojego bula, a potem siebie za debilizm.

Uwaga drastyczne

http://www.lm.pl/tv/informacja/88663/skopana_kotka

To jest debilizm . Zachowanie psa zależy w dużej mierze od wychowania . Debil zmarnował psa . Zabił kotke . Nie napisze co bym mu zrobiła . :evil:

I dalej jestem wściekła . Na człowieka .

Tytek i reszta ...ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

Kto przegląda forum