MPikowo po raz 13 ... wiosnę czuć ...Najlepszego, Kobietki!

Cześć Cioteczki i futerka

Oj, nie wspominajcie mi o rowerku, bo już mnie doopka swędzi :wink:

Ale faktycznie, jeszcze przynajmniej przez chwilkę trzeba się wstrzymać.
Za oknem piękne słoneczko, ale podmuchy wiatru znowu jakieś takie zimowe.

ja korzystam z roweru dziecięcia - ale marzy mi sie taka klasyczna damka . czekam na okres komunijny :ryk:

bo wtedy są u nas promocje

Też dobrze :wink:

Tak wyglądało u nas dzisiaj niebo:

Cześć Duża z MPikami....niebo zachmurzone....U nas rano też chłodno było....

Cześć Słonka!

Co poradzić, w marcu, jak w garncu.
Pozdrawiamy cieplutko :1luvu:

MPikowo wita cieplutko Cioteczki i kuzynów

Dzisiaj pobudka była o czwartej. A u Was?

Erin pisze:MPikowo wita cieplutko Cioteczki i kuzynów
Dzisiaj pobudka była o czwartej. A u Was?

U nas o 4.30...

U nas jak widać na krótko około siódmej.A potem drzemka ...dla wybranych tam gdzie nie wolno.... :mrgreen:

dobry

bzyk, bzyk - pszczoła mi jakas zapomniana lata

edit: a Gospodyni szykuje się chyba na nowy watek ;-)

Cześć wszystkim

Gospodyni zrobi nowy wątek jak będzie miała siły, bo w tym tygodniu jakoś ciężko po pracy, padam po prostu.
W poniedziałki mam zumbę, więc przychodzę zmęczona. A wczoraj byłam na pogrzebie taty koleżanki z pracy.
Wiało jak diabli i pomimo, iż byłam ciepło ubrana, zmarzłam i tak. Poza tym, wzruszyłam się, bo naprawdę było wzruszająco.
Zmarły był leśnikiem i na pogrzebie było mnóstwo Jego kolegów. Jeden tak pięknie przemawiał, że aż miałam łzy w oczach.
No i mój Tatek mi się przypomniał

Aż wierzyć się nie chce, że to już ponad ćwierć wieku ...
Po drodze do domu zrobiłam zakupy, przyszłam, nakarmiłam towarzystwo, sama zjadłam i padłam.