Kocuria pisze:Tweety pisze:Kocuria pisze:dobra, będę dzielną dziewczynką i wezmę kocivent
no i bardzo się cieszęskompletujesz sobie załogę czy trzeba Ci w tym pomóc?
prosiłabym o pomoc, tobie ciężej odmówić
bo ja jestem zły policjant?

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kocuria pisze:Tweety pisze:Kocuria pisze:dobra, będę dzielną dziewczynką i wezmę kocivent
no i bardzo się cieszęskompletujesz sobie załogę czy trzeba Ci w tym pomóc?
prosiłabym o pomoc, tobie ciężej odmówić
Tweety pisze:bo ja jestem zły policjant?oki, pogadam z dziewczynami. A Ty jak godzinowo?
milu pisze:Piszę się na Kocivent, niestety nie na całość, ale byłabym od początku.
Tweety, skoro rzeczy na Kocivent będa zabierane z Kocimskiej - doniosę trochę książek i ciuchów, które się nie sprzedały na bazarku.
miszelina pisze:......Koty dostały betaglukan do wody, proszę jutro rano wody nie wymieniać (Katka kicha). ...
ametyst55 pisze:Jaka ślicznotka![]()
mahob pisze:W Kociarni generalnie w porządku.
Katka ma brzydkie to oko. Przemyłam jej. I kicha.
Koty były z rana takie rozkosznie ciepłe i trochę zaspaneA jakie głodne
![]()
Syrenkę udało mi się wygłaskać przy jedzeniu![]()
Zyta wystraszona. A te dwie wariatki - Donata i Rita - chciały roznieść klatkę![]()
Wody nie wymieniałam ze względu na betaglukan - dolałam po troszkę, tam gdzie było jej mało.
Zebrałam pranie, bo wyschło - uchwyt suszarki - to mocowanie w ścianie - trzyma się ledwo, ledwo. Trzeba by to poprawić, bo się urwie w końcu.
Kosz na śmieci umyłam, bo jakiś zasyfiony był na dnie. Zostawiłam bez worka, żeby wysechł.
Zmiotłam jeszcze trochę liści sprzed drzwi ale tak w ostatnim momencie i nie chciało mi się już iść drugi raz do śmietnika, więc zostawiłam je w worku naprzeciw drzwi, w skrzynce.
miszelina pisze: Wczoraj wyrzuciłam cały worek liści, jeszcze naspadało?! Wyrzucę wieczorem.
Zyta mnie trochę martwi, ale dajmy jej czas.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 101 gości