Miraclle pisze:Dużo pracy przy maluchach, do tego koty w domu, psy do karmienia, rehabilitacje
Doba to za mało

Faktycznie ,brakuje czasu
Nie dawno wróciłam do domu.No,i oczywiście najpierw kotki nakarmić,następnie moje koty,i sama musiałam coś zjeść,bo wcześniej nie miałam czasu.
Ale po kolei.
Trochę rano popracowałam,(no bo na taka trzodę trzeba zarobić)ale tylko trzy godziny,między karmieniem maluszka,potem na rehabilitację,a potem to już "wolna amerykanka,czyli jazda z górki bez trzymanki",bo zadzwonił pan,że są jeszcze inne maluszki i mama(niestety mama zwiała.
Kotki były ukryte w dziupli drzewa i dlatego nie mogliśmy ich wczoraj zauważyć.To nawet nie dziupla,ale wklęsłe spruchniałe miejsce po odłamanej gałęzi.Nie dziwota,że ten najsłabszy ,najbardziej chory wypadł.
Pan zorganizował drabinę,no i ściągnęliśmy srajdy.No i zagadka,dwa kociaki(kocurki),ale jeden taki sam jak wczorajsza maliznota,natomiast drugi duzo większy,tak o jakieś dwa tygodnie starszy.
Powrót do domu,karmienie i do weta.
Malutki biało-rudy kocurek,waga niecałe 300g,uszy brudne,oczka zapaprane,nosek mniej,temperatura w normie.
Większy biało szary,już stawiający się ,syczący gówniarz,w najlepszej kondycji ,z wyjątkiem okropnego świerzbowca.Oczka mu trochę łzawią,ale KK jeszcze sie dobrze nie rozwinęło.
Wetka przypuszcza jednak,że to rodzeństwo.Jakim cudem ,sie pytam?
Otóż u kotek może wystąpić podwójna owulacja,czyli już będac w ciąży może mieć rujkę i jeszcze raz zajść.To jest róznica ok dwóch tygodni. Po porodzie pierwszych,jeśli sie macica nie zamknie kotka rodzi te drugie przed czasem,i przewaznie nie przeżywaja,lub są zdeformowane.Jak macica sie zamknie,to kotka donosi ciąże i rodzi drugie normalne.Dlatego między kotami może być różnica ok.dwóch tygodni.
Byłam w szoku,bo pierwszy raz słyszałam o takich cudach.No ,ale człowiek uczy sie przez całe życie
Powrót do domu,ekspresowe karmienie,i w teren do klientki i po drodze jeszcze interwencja w sprawie psa,któremu trzeba poszukać szybko nowego domu,bo dzieci maja bardzo silną alergię
Cudna ,zadbana 3 letnia suczka, owczarek niemiecki.Zadbana,wszystkie szczepienia.Pan nawet pokryje koszt sterylki,żeby tylko trafiła do dobrego,madrego domu,bo innej opcji nie bierze pod uwagę.
No i do domu ,karmienie,zabiegi pielęgnacyjne,i dopiero mogę cos napisać.
Zdjęcia ,niestety dopiero jutro ,bo komp mi muli strasznie(chyba po burzy)
,