Czarnulka






Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
J.D. pisze:kassja pisze:kassja pisze:Czy ktoś ma jakiś pomysł? Czy ktoś może potymczasować koteczkę?
Koteczkę przygarnęła sąsiadka babci
to o co tu chodzi?
Krzysiekbolo pisze::(![]()
![]()
- Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=131180][img]http://miau5.republika.pl/bursz.gif[/img][/url]
kassja pisze:J.D. pisze:kassja pisze:kassja pisze:Czy ktoś ma jakiś pomysł? Czy ktoś może potymczasować koteczkę?
Koteczkę przygarnęła sąsiadka babci
to o co tu chodzi?
Koteczkę przygarnęła sąsiadka, po 2 dniach oddała. Przez następne kilka dni kotula była u drugiej sąsiadki, ale ta musiała wyjechać, więc kotka wróciła. W tym czasie Basicadostała na tymczas kotkę po sterylce z amputowanym ogonem. W "przemiłej" rodzince uczucia faceta w stosunku do kota na tyle wezbrały (oczywiście pod wpływem alkoholu), że postanowił kicię utopić
Kotkę od nich zabrałam i spokojne schronienie znalazła w DT u tove
![]()
Mam nadzieję, że udało mi się wyjaśnić zawiłą historię
asika5 pisze:Kochani mam problem
Czarna koteczka Mrunia, którą wysterylizowałam w ubiegły piątek (zdjęcia w moich wcześniejszych postach) ma schronienie tylko do końca lipca. U mnie warunki lokalowe nie pozwalają na przyjęcie jeszcze jednego kota (mam 3 tymczasy Tygrys żyje w jednym pokoju w zgodzie z moim Wiktorkiem i Bursztynkiem , natomiast Kleks i Kropka nie tolerują się z Tygrysem więc mieszkaja w drugim pokoju a trzeciego brak, a nie chciałabym zamykać kici w łazience, bo to nie warunki dla kota. >iałam nadzieję, że któryś się odda i zabiorę kicie do siebie ale chyba nie ma szans do końca lipca.
Mrunia jest młoda, drobniutka, spokojna, lubi pieszczoty i leżeć na klanach, pięknie mruczy. Czy może ktos skusi się na tymczasowanie Mruni? jak tylko zwolni mi sie miejsce to ją zabiorę
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 62 gości