Agn pisze:Beato, na Twoje posty ostatnio mi się robi jedynie -

yyyy?
Jak mamy rozprawiać publicznie o długach Mirki i statusie prawnym lokalu, który ja wynajmuję, to może jeszcze porozprawiajmy równie publicznie [bo przyczynki do tej dyskusji też są na tym forum] o tym, jaki wpływ miało Twoje dzieciństwo na taki a nie inny stosunek do ludzi, w tym również do mnie?
A co Ciebie obchodzą długi Mirki i status prawny mojego mieszkania?

Jakim prawem wywlekasz to, co nie jest absolutnie sprawą forum publicznego, nawet jeśli informacja o tym została udzielona publicznie?
Bo mam koty? I dlatego czujesz się uprawniona do takich tekstów?
Mieszkanie wynajmuję legalnie, z legalną, zarejestrowana umową, nie zalegam z opłatami. Jakbym miała kupione na kredyt, to też sprawdzałabyś wiarygodność banku, który mi takowego udzielił?
Może pozwolę sobie zapytać Ciebie o to jaki status prawny ma Twoje mieszkanie i czy Twój pracodawca obiecał Ci dożywotnie zatrudnienie?
Kurde, no. Co to ma być?

rozprawiaj sobie, o czym tam chcesz - Twoja sprawa

status prawny mieszkania ma znaczenie - przeciez to jedna z rzeczy, ktora sprawdza sie np dajac kota na DS
a Twoje Hospicjum to przeciez DS???
i tak, uwazam, ze informacja na ten temat jest wazna...
moje mieszkanie nie bylo kupowane na kredyt i jest moja wlasnoscia od wieeelu lat, skoro juz pytasz
EOT jak dla mnie - od dawna widac, ze nic w tym watku nie ulegnie zmianie, szkoda nerwow
zareagowalam jedynie ze wzgledu na ten jeden konkretny post Agn
aaaa i nie rozumiem, o co chodzi z tymi "moimi ostatnimi postami" wedlug Agn - bo akurat "ostatnio" to sie rzadko na forum udzielam
moge przytoczyc statystyki ja vs. Agn
