gagga pisze:beata87 pisze:Do bobików Misiów dołączył kociak. O połowę mniejszy od bobików, o połowę od nich starszy. Sama skóra i kości...jak z obozu. Był tak głodny, że gryzł plastik od kuwety. Boję się, że za dużo zje i coś mu się stanie. Ma zamglone spojrzenie i dreszcze.. chyba gorączkuje. Rano był podobno u weterynarza na Wesołej. Został tam odrobaczony (!) i tyle.
Martwię się o niego, przy Misiach wygląda jak śmierć.
Kup engystol w aptece Izyda na Leśnej Dolinie. To jest superowy lek. Ja zbijałam tym gorączkę moim kociakom. I podaję przy katarze kocim. Koszuje ponad 20zł ale starcza na długo. Jak coś to podam Ci jak podawać. I okładaj go zimnym ręczniczkiem jak ma gorączkę. W sumie warto ją zmierzyć
ja mam engystol jakby trzeba i to w dużej ilości - moje futra tego nie zeżrą
