Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 13, 2010 7:14 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

widzę dużo super wieści :ok: Wczoraj wieczorem dzwoniła Iwona. Zojka "poprawia się" z godziny na godzinę 8O oko przestało ropieć - SAMO, mała ładnie je no i mizia się, mizia, mizia...

Anetka, zabrałaś niebieską? super :ok: I bardzo się cieszę z Łucji :dance:
Co do Loli to tak myslałam, że CoolCaty nie wytrzyma i zoperuje małą. :love:

Czy wiadomo coś o czarnym dzikim kocurku z nóżką do amputacji i raną na boku szyi? przyjechał w sobotę koło południa, był w szafie na dole.
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 13, 2010 7:23 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

Georg-inia pisze:widzę dużo super wieści :ok: Wczoraj wieczorem dzwoniła Iwona. Zojka "poprawia się" z godziny na godzinę 8O oko przestało ropieć - SAMO, mała ładnie je no i mizia się, mizia, mizia...

Anetka, zabrałaś niebieską? super :ok: I bardzo się cieszę z Łucji :dance:
Co do Loli to tak myslałam, że CoolCaty nie wytrzyma i zoperuje małą. :love:

Czy wiadomo coś o czarnym dzikim kocurku z nóżką do amputacji i raną na boku szyi? przyjechał w sobotę koło południa, był w szafie na dole.

Inga! nie było takiego kota wczoraj... chyba że gdzieś zdekowany w szpitaliku...

bardzo się cieszę z Zojki i Niebieskiej.
szkoda oczka Loli. to taka fajna kocinka... :1luvu:
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 13, 2010 17:13 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

Zabrałam Niebieską...
Muszę jej założyć wątek...
Na razie nie chce jeść za bardzo... Chodzi tylko i sie ociera o nogi...
Ma guzki na brzuszku przy łapce - trzeba to będzie usunąć...
Jutro jedziemy na badania krwi...

Czarnulek z łapka chyba nie dał rady... :(
Ta łapka była jakas na pół zgnita, na pół wysuszona... Do tego koszmarna, ropiejaca rana na głowie... On nie miał w ogóle ucha tylko wielką sączącą sie dziurę w głowie...
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 13, 2010 18:16 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

biedny, biedny czarnulek....
Kciuki za Niebieską :ok:

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Pon wrz 13, 2010 21:32 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

Zapraszam do kolejnej części wątku, Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII:

viewtopic.php?f=1&t=117140


Proszę o zamknięcie tego wątku.

Kotylion Viva

 
Posty: 265
Od: Pt maja 21, 2010 11:45
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: fruzelina i 679 gości