Kasiu, teraz zmykam, bo włąśnie z Zuzią muszą iść na kontrole, ale postraram się dziś jakieś foty porobić
a Maciuś super po tranzfuzji, zrobił się aż lekko namolny, ciągle gada i się przytula zdecydowanie lepiej się czuje, mam nadzieje, ze już sobie dalej poradzi tylko z lekami
witaj Ewciu ja też się stęskniłam
***
Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051 Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!
To zmykaj-koty najważniejsze!!! Ja po południu bedę nieobecna,bo ide na cmentarz,a potem na imprezy dozynkowe w naszym miasteczku-jakieś domowe wędlinki maja być,a ja takie własnie lubię!!! Do zobaczenia zatem!- i kciuki za chore biedactwa trzymam!
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz "Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"
Totek niestety ma nadal problemy z glutem w nosie Wystający język jednoznacznie wskazuje na problemy z oddychaniem Gluta wystającego z nosa wczoraj i dzisiaj Totek nie miał, może to efekt inhalacji - nie wiem. Jednak charczenie jest przez cały czas
W lecznicy jest dwóch charczących - Totek i Edison, niezły chór odstawiają
i miała dzwonić.... a Totek zrobił sie pięknym kotem, trochę miłości doprawionej dobrym jedzonkiem i leczeniem i z borajstwa robi się cudokot
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com