Kolejną stówkę Czarowne strzeliły,
XIII rozdział czas zamknąć

.
A działo się oj działo. Mnóstwo świeżej krwi przybyło

,
niestety były też złe, bardzo złe wieści, pochorowało się dużo miuczących

,
odeszło po tęczowej ścieżce kilka ogonków i tu światełko dla nich, niech zawsze im świeci wysoko
[*].
Szefowo, czekamy na nowy wąt, oby bardziej optymistyczny
