Biedne wiejskie Koty-Zamykamy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 17, 2009 9:19

Mocne kciuki za sterylkę i zdrowie Mijki.
Krew w moczu to chyba nie przez uczulenie, chociaż kto wie? Kulce przy ostrych atakach alergii zdarzała się krew, ale w wymiotach, nie w siuśkach

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 17, 2009 9:45

biedna Kociamka.. :ok:

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Śro cze 17, 2009 10:59

Wróciłam do domu sama
chce mi sie wyć poprostu

W autobusie Kicia zaczeła się przewracac w kontenerku
słaba,ziajała strasznie
jedna Baba tak sie gapiła z obrzydzeniem że jej nagadałam tak że chyba nie zapomnie mnie do końca swoich dni :evil:

Do lecznicy z pks w miescie jeszcze kawałek
ręka bolała jak cholera i robiło mi się ciemno w gałach
no i cóż,postanowiłam wziąć taksówkę :oops:
kurcze ale żal pieniędzy na takie pierdoły
bałam się że zemdleję i będziemy razem z Kicią tak leżeć na chodniku :roll:

Wsiadłam do taksówki i patrzę a facet się smieje
to ten sam który wiózł mnie za darmo z kicia po wypadku do lecznicy


W lecznicy młyn i tyle roboty że musiałabym czekac kilka godzin
jakiś Kotek tak tam wrzeszczał że az mnie wszystko trząsło

Doktor powiedział że możemy odebrać Kicię jak pojedziemy z Mijeczka

Siedzę teraz i jem sniadanie a kawa mnie chyba jakoś postawi na nogi
zrobiłam se taką siekierę

Mijeczka śpi bidulka
ale ja się boję o nią łomatko :cry:

Gdy wysiadłam we wsi a autobusu to Pani z mięsnego wyleciała za mną
zostawiły mi znowu tanie mięsko dla Kociastych
więc szłam do domu
wyzuta z forsy totalnie i obładowana jak osioł

Po drodze spotkałam czarnego chudego kotka
młodzik ,śliczny bardzo
szukał myszy w trawie
rzuciłam mu dosyć spory kawałek mięsa,mam nadzieję że se z tym poradził jakoś

Nosek puścił pawia,ale to po trawie chyba bo tak jadł zieleninę aż mu się uszy trząsły

Zaczynam wpadać w panikę
mam wrażenie że Wszystkie chore
to chyba te nerwy ktore są codziennie i na dodatek przykre wspomnienie choroby Łatka


Kocham Was mocno :1luvu:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Śro cze 17, 2009 11:05

Oj, Iwa, jak przeczytałam pierwsze zdanie, to myślałam, że zejdę, wystraszyłam się, że już po kici...
Jutro idę do apteki m.in. po tran, chcesz połowę dla Mijki? Tzn. 150 szt.? Kupię największe opakowanie, bo najtaniej na sztukę wychodzi

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 17, 2009 11:08

Ciotka, zajrzyj do mojego pamiętnika. Duża coś tam nafeflała
Psot

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 17, 2009 11:11

MaryLux pisze:Oj, Iwa, jak przeczytałam pierwsze zdanie, to myślałam, że zejdę, wystraszyłam się, że już po kici...
Jutro idę do apteki m.in. po tran, chcesz połowę dla Mijki? Tzn. 150 szt.? Kupię największe opakowanie, bo najtaniej na sztukę wychodzi


Marysiu ja mam tran jeszcze ale dziękuję za pamięć
kupilam sobie ostatnio

zaraz zobacze do Psotka

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Śro cze 17, 2009 11:25

Kociama pisze:
MaryLux pisze:Oj, Iwa, jak przeczytałam pierwsze zdanie, to myślałam, że zejdę, wystraszyłam się, że już po kici...
Jutro idę do apteki m.in. po tran, chcesz połowę dla Mijki? Tzn. 150 szt.? Kupię największe opakowanie, bo najtaniej na sztukę wychodzi


Marysiu ja mam tran jeszcze ale dziękuję za pamięć
kupilam sobie ostatnio

zaraz zobacze do Psotka

Iwa, to ja oficjalnie i publicznie daję Ci zakaz kupowania tranu. Inka powiedziała, że to ona będzie kupować tran dla Mijki. Ze swojego kieszonkowego, zamiast kolejnej zabawki - myszki

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 17, 2009 11:28

Iwonka koniecznei musisz sobie kupc wózek taki na zakupy , do wozenia kota. :(

Trzymam kciuki za sterylke i za Ciebie. :ok:
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8743
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Śro cze 17, 2009 11:32

MaryLux pisze:
Kociama pisze:
MaryLux pisze:Oj, Iwa, jak przeczytałam pierwsze zdanie, to myślałam, że zejdę, wystraszyłam się, że już po kici...
Jutro idę do apteki m.in. po tran, chcesz połowę dla Mijki? Tzn. 150 szt.? Kupię największe opakowanie, bo najtaniej na sztukę wychodzi


Marysiu ja mam tran jeszcze ale dziękuję za pamięć
kupilam sobie ostatnio

zaraz zobacze do Psotka

Iwa, to ja oficjalnie i publicznie daję Ci zakaz kupowania tranu. Inka powiedziała, że to ona będzie kupować tran dla Mijki. Ze swojego kieszonkowego, zamiast kolejnej zabawki - myszki


Mijka nie może tak
przecież Ineczka swoje kiszonkowe ma dla siebie :oops:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Śro cze 17, 2009 11:33

meggi 2 pisze:Iwonka koniecznei musisz sobie kupc wózek taki na zakupy , do wozenia kota. :(

Trzymam kciuki za sterylke i za Ciebie. :ok:


o tak taki wózek byłby super

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Śro cze 17, 2009 11:34

Kociama pisze:
MaryLux pisze:
Kociama pisze:
MaryLux pisze:Oj, Iwa, jak przeczytałam pierwsze zdanie, to myślałam, że zejdę, wystraszyłam się, że już po kici...
Jutro idę do apteki m.in. po tran, chcesz połowę dla Mijki? Tzn. 150 szt.? Kupię największe opakowanie, bo najtaniej na sztukę wychodzi


Marysiu ja mam tran jeszcze ale dziękuję za pamięć
kupilam sobie ostatnio

zaraz zobacze do Psotka

Iwa, to ja oficjalnie i publicznie daję Ci zakaz kupowania tranu. Inka powiedziała, że to ona będzie kupować tran dla Mijki. Ze swojego kieszonkowego, zamiast kolejnej zabawki - myszki


Mijka nie może tak
przecież Ineczka swoje kiszonkowe ma dla siebie :oops:

Ciociu, to za ten tran das mojej Duzej dwa taleze kwaśnicy, dobze?
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 17, 2009 11:39

MaryLux pisze:
Kociama pisze:
MaryLux pisze:
Kociama pisze:
MaryLux pisze:Oj, Iwa, jak przeczytałam pierwsze zdanie, to myślałam, że zejdę, wystraszyłam się, że już po kici...
Jutro idę do apteki m.in. po tran, chcesz połowę dla Mijki? Tzn. 150 szt.? Kupię największe opakowanie, bo najtaniej na sztukę wychodzi


Marysiu ja mam tran jeszcze ale dziękuję za pamięć
kupilam sobie ostatnio

zaraz zobacze do Psotka

Iwa, to ja oficjalnie i publicznie daję Ci zakaz kupowania tranu. Inka powiedziała, że to ona będzie kupować tran dla Mijki. Ze swojego kieszonkowego, zamiast kolejnej zabawki - myszki


Mijka nie może tak
przecież Ineczka swoje kiszonkowe ma dla siebie :oops:

Ciociu, to za ten tran das mojej Duzej dwa taleze kwaśnicy, dobze?
Inka


:ryk: :ryk: :ryk:

Ineczko dam Duzej nawet gar kwaśnicy
ażdupencji nie uniesie :wink:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Śro cze 17, 2009 11:50

Kociama pisze:
MaryLux pisze:
Kociama pisze:
MaryLux pisze:
Kociama pisze:
MaryLux pisze:Oj, Iwa, jak przeczytałam pierwsze zdanie, to myślałam, że zejdę, wystraszyłam się, że już po kici...
Jutro idę do apteki m.in. po tran, chcesz połowę dla Mijki? Tzn. 150 szt.? Kupię największe opakowanie, bo najtaniej na sztukę wychodzi


Marysiu ja mam tran jeszcze ale dziękuję za pamięć
kupilam sobie ostatnio

zaraz zobacze do Psotka

Iwa, to ja oficjalnie i publicznie daję Ci zakaz kupowania tranu. Inka powiedziała, że to ona będzie kupować tran dla Mijki. Ze swojego kieszonkowego, zamiast kolejnej zabawki - myszki


Mijka nie może tak
przecież Ineczka swoje kiszonkowe ma dla siebie :oops:

Ciociu, to za ten tran das mojej Duzej dwa taleze kwaśnicy, dobze?
Inka


:ryk: :ryk: :ryk:

Ineczko dam Duzej nawet gar kwaśnicy
ażdupencji nie uniesie :wink:

Tsymam za słowo :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 17, 2009 12:35

Kociamko droga ale się u Ciebie dzieje :strach: 8O Strasznie mi Ciebie żal :cry: Kciuki macne za koteczki i za Ciebie cały czas :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro cze 17, 2009 12:56

Jezu, ale się wystraszyłam jak przeczytałam, że wróciłaś bez kota :strach: Wyedytuj to zdanie, Iwonko!
Oby wszystko było dobrze, trzymam kciuki za Was, Kochana :ok:

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Apatka, Blue, Google [Bot] i 35 gości