Sch.Sosnowiec-kociaki proszą o domki tymczasowe!!!!!

[MIKUŚ]

"Dzisiaj naszą kociarnię odwiedziła Marta i chyba jej się spodobało więc mamy jeszcze jedną parę rąk do pracy i do pomocy, cieszę się bardzo"

Oczywiscie ze sie spodobalo i bardzo sie ciesze ze Mala Lu ma domek. Suuper!!

Witaj!!
Przepraszam Cię za wczoraj. Marta vel. Hidi wie o co chodzi. Przykro mi że trafiłaś akurat w takim momencie. Zobaczymy się jak będzie już ze mną ok

[MIKUŚ]

Muszę się pochwalić.
Jestem DT co prawda dopiero od 6 czerwca b.r. To miał być tylko tymczas dla 4 czarnych 4tyg. kociąt. Miał trwać dokładnie 30 dni. No i się stało......
Następnie przyszedł Krążuś, Słonusio i Misiaczek. I tak z 4 kociaków zrobiło się 7. A tymczas zamiast 30 dni trwa do dziś i będzie trwał.............


Polecam gorąco każdemu bycie domkiem tymczasowym. Zajefajna sprawa. Możecie się nacieszyć maleńtasami, po czym oddać je w dobre ręce. To MY selekcjonujemy domki. Każdy z nas może sam zdecydować czy podarować danej osobie naszego małego przyjaciela. Czasami to trwa i trwa. Ale jak nadchodzi ta chwila..............to.............KAŻDY MUSI TO PRZEŻYĆ TO SAM!!!!!

[MIKUŚ]

a......i nie przejmujcie się swoimi domownikami którzy z pewnością kiedyś będą mieć dość Was i waszych podopiecznych.
Macie miejsce zagwarantowane w boksie. Więc na dworze na pewno spać nie będziecie

[mar_tika]

a......i nie przejmujcie się swoimi domownikami którzy z pewnością kiedyś będą mieć dość Was i waszych podopiecznych.
Macie miejsce zagwarantowane w boksie. Więc na dworze na pewno spać nie będziecie

baśka boksy są dla kociaków,ale kociarnia duża ewentualnie mozna materacyk przytachać

[MIKUŚ]

to kupimy materace dmuchane na wszelki wypadek. Im więcej tymczasów tym więcej materacy trza kupić
Pierwszy materac dla mnie, drugi dla Teresy, trzeci prawdopodobnie dla Ciebie .
No i.........dla ew. nowego tymczasu

[MIKUŚ]

PAMIĘTAJCIE NIE MA TO JAK BYĆ DOMKIEM TYMCZASOWYM.


Wszystkim zapewnimy pomoc. Nawet dwunożnym tymczasowiczom

[MIKUŚ]

ehhh.....dorwałam się do komputera i napisałam co miałam napisać. Teraz pewno znów będę mieć zaległości w czytaniu wątku.

Wszystkich forumowiczom mówię dobranoc i idę "zalać" smutki. Ci co mają wiedzieć to wiedzą o co mi chodzi. Nie wiem jak się z tym uporam na razie idzie mi barrr....dzo ciężko.

....ŚPIJ KOCHANIE.....

Dobranoc

[bubor]

Witajcie wieczorową porą
Cóż to za smętny nastrój Basiu , dawno dawno temu miałaś mi podać rozmiary ewentualnego boksiku dla Twoich podopiecznych a tu cisza jak makiem zasiał - gdtby jednak był Ci potrzebny to daj znać co i jak .
Pozdrawiam całą załogę z zamglonego Krakowa

[mamucik1]

Zgłasza się DT. Kotki pokochane od pierwszego wejrzenia

na zdjęciu od lewej Lolek, obok leży lwica Tola


Maleństwa mają się już lepiej, były trochę przestraszone, a ja razem z nimi: Lolek z furczącym noskiem wtulił się w ciemny kącik i zaczął drzemać Nawet zapach wołowinki go nie budził



Byłam załamana. Kk u mnie byłby b. niebezpieczny - mam odrobaczonego bezdomniaczka, który dopiero czeka na szczepienie. I do tego razem z Tolą i Lolkiem przyjechał nieszczepiony Burasek!

Oczywiście zaraz ich rozdzieliłam.
Teraz Lolek czuje się lepiej, udało mi się nawet zachęcić go do zabawy . Tola zachęty nie potrzebuje, po godzinie poczuła się jak u siebie.

Jutro biegnę z Lolkiem do weta.

[Kropeczka13]

"Dzisiaj naszą kociarnię odwiedziła Marta i chyba jej się spodobało więc mamy jeszcze jedną parę rąk do pracy i do pomocy, cieszę się bardzo"

Oczywiscie ze sie spodobalo i bardzo sie ciesze ze Mala Lu ma domek. Suuper!!

Witam i pozdrawiam,
nowe pomocne dlonie,
w naszym malym gronie

[mar_tika]

Zgłasza się DT. Kotki pokochane od pierwszego wejrzenia

na zdjęciu od lewej Lolek, obok leży lwica Tola


Maleństwa mają się już lepiej, były trochę przestraszone, a ja razem z nimi: Lolek z furczącym noskiem wtulił się w ciemny kącik i zaczął drzemać Nawet zapach wołowinki go nie budził



Byłam załamana. Kk u mnie byłby b. niebezpieczny - mam odrobaczonego bezdomniaczka, który dopiero czeka na szczepienie. I do tego razem z Tolą i Lolkiem przyjechał nieszczepiony Burasek!

Oczywiście zaraz ich rozdzieliłam.
Teraz Lolek czuje się lepiej, udało mi się nawet zachęcić go do zabawy . Tola zachęty nie potrzebuje, po godzinie poczuła się jak u siebie.

Jutro biegnę z Lolkiem do weta.

Daj proszę znac co powiedział wet.Hmmm mamucik w kaciku siedzi Tola ,a rozwalony jest Lolek

Lolek ma oczy podkreslone czarna kreska .


Taki psikus natury. Tola mniej urodziwa i bez makijazu

[mamucik1]

zmyliły mnie kolory wstążek i uroda Lolka

Dzisiaj Lolek powitał mnie głośnym mruczeniem Potem było długie mizianko
Toli mniej furczy w nosku, ale nadal najchętniej podsypia w kąciku. Może to jej sposób na stres ?
Do weta pójdę jutro, bo nie ma dziś mojego


Jak się zwierzak dobrze wyśpi, to świat wygląda lepiej !
Pozdrowionka dla wszystkich cioteczek

[mar_tika]

:oops: zmyliły mnie kolory wstążek i uroda Lolka

Dzisiaj Lolek powitał mnie głośnym mruczeniem Potem było długie mizianko
Toli mniej furczy w nosku, ale nadal najchętniej podsypia w kąciku. Może to jej sposób na stres ?
Do weta pójdę jutro, bo nie ma dziś mojego


Jak się zwierzak dobrze wyśpi, to świat wygląda lepiej !
Pozdrowionka dla wszystkich cioteczek

Ale fajna minke Tolka zrobiła Byc moze to tylko stres .oby

[mar_tika]

Dwa nowe bazarki na leczenie Lunki:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3691026#3691026

Dziękujemy aga777.Dziękujemy też za wpłatę

a to mój bazarek dla Luny też zapraszam
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3691042#3691042

[Kropeczka13]

:oops: zmyliły mnie kolory wstążek i uroda Lolka

Dzisiaj Lolek powitał mnie głośnym mruczeniem Potem było długie mizianko
Toli mniej furczy w nosku, ale nadal najchętniej podsypia w kąciku. Może to jej sposób na stres ?
Do weta pójdę jutro, bo nie ma dziś mojego


Jak się zwierzak dobrze wyśpi, to świat wygląda lepiej !
Pozdrowionka dla wszystkich cioteczek

i znowu Ci sie nalezy i choc moze wiecej tylko zeby za bardzo w biodra nie poszedl, to moze jednak wiecej no juz sam nie wiem