KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 18, 2016 18:48 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Gosia daj znać jak Dawidek.
Chłopaka dzisiaj nie mogłam znaleźć, ale okazało się, że jest tam gdzie na porannym dyżurze :P Potem go wymiziłam i wyszedł do mnie, pochodził trochę po pokoju, ale przestraszony, na każdy dźwięk bardzo zwraca uwagę, na parapecie jak był i przeleciał ptak to był w ciężkim szoku.

Kochany <3

merryjanee

 
Posty: 263
Od: Pt gru 14, 2012 22:54

Post » Czw sie 18, 2016 19:32 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Dziś w nocy umarła na nerki kotka Lilka, co była u Mary Ojca.
biegaj sobie za TM :cry:
[*]
ARO
8)

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sie 18, 2016 19:35 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Dawidek dobrze raz jest tu raz tam :) Ale je :) daje sie miziać, dzisiaj trochę za mną pochodził, ocieral się o nogi.

Malce na trójce dobrze, apetyt jest, do zabawy także chętne. Wszystkie szalały na kocimiętce. Nawet Artek i Sonia choć z oczek i noska leci.
Sol dzisiaj wiecej czasu spędziła na posłanku "w torbie" niż jak zwykle buszując w boksie
Anitka,Oczko,Klementynka,Dorcia dobrze
Na zdrowej tez ok

Angela jak zobaczysz Ramonke daj znać :) A widać gdzieś Morelkę koło schroniska?

Kasia zabrala puszki i pieniążki zostawila.

Jak ostatnio usłyszałam że mamy hodowlę :ryk: :roll: to dzisiaj że albo Lola urodziła 8O bo mały ssał :lol: albo Goldi i ją ssały :lol:

Takie tam ploty Pań pod oknem chatkowym :lol:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw sie 18, 2016 19:50 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Witam.Nie wiem czy pamiętacie ale adoptowaliśmy Gatte i Diega. One maja się świetnie obydwoje zdrowi i rozbrykani. Z Gatty po sterylizacji zrobił się taki miziak że na sile pcha się na ręce do głaskania.
Ale mamy troszkę inny problem.Od jakiegoś czasu dokarmialiśmy bezdomnego kota.Od niedawna zrobił się bardziej śmielszy(bardzo lubi się głaskać przy czym głośno mruczy,wchodzi do mieszkania ,milczy żeby zwrócić uwagę ).Jest to młody kocur nie ma nawet roku.Zauważyliśmy że na podbrzuszu zrobił mu się bąbel, który rośnie (myślimy że to przepuklina)
Czy jest możliwość żeby na koszt schroniska go wyleczyć,wykastrować ?Wiemy że w kociej chatce nie ma dla Niego miejsca jesteśmy w stanie go na czas leczenia przygarnąć,a potem po prostu wypuścić i dokarmiać jak do tej pory chyba że uda się znaleźć dla niego nowy dom.

Obrazek
Demoniczne koty Diego i Gatta

Obrazek

Przybłąkany Kiziol

KiziMizi&Pysia

 
Posty: 47
Od: Pt sty 22, 2016 22:56

Post » Czw sie 18, 2016 20:00 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

KiziMizi&Pysia pisze:Witam.Nie wiem czy pamiętacie ale adoptowaliśmy Gatte i Diega. One maja się świetnie obydwoje zdrowi i rozbrykani. Z Gatty po sterylizacji zrobił się taki miziak że na sile pcha się na ręce do głaskania.
Ale mamy troszkę inny problem.Od jakiegoś czasu dokarmialiśmy bezdomnego kota.Od niedawna zrobił się bardziej śmielszy(bardzo lubi się głaskać przy czym głośno mruczy,wchodzi do mieszkania ,milczy żeby zwrócić uwagę ).Jest to młody kocur nie ma nawet roku.Zauważyliśmy że na podbrzuszu zrobił mu się bąbel, który rośnie (myślimy że to przepuklina)
Czy jest możliwość żeby na koszt schroniska go wyleczyć,wykastrować ?Wiemy że w kociej chatce nie ma dla Niego miejsca jesteśmy w stanie go na czas leczenia przygarnąć,a potem po prostu wypuścić i dokarmiać jak do tej pory chyba że uda się znaleźć dla niego nowy dom.

Obrazek
Demoniczne koty Diego i Gatta

Obrazek

Przybłąkany Kiziol


Mówiłam Wam,że w poniedziałek to ogarnę,a jak możecie go trzymać podczas leczenia to jeszcze lepiej.

Agnieszka2015

 
Posty: 716
Od: Sob kwi 11, 2015 9:13

Post » Czw sie 18, 2016 20:13 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Wiemy tylko chodzi o to że ten bąbel na brzuchu mu rośnie i nie chcemy żeby coś mu się stało

KiziMizi&Pysia

 
Posty: 47
Od: Pt sty 22, 2016 22:56

Post » Czw sie 18, 2016 20:21 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

CatAngel pisze:Dawidek dobrze raz jest tu raz tam :) Ale je :) daje sie miziać, dzisiaj trochę za mną pochodził, ocieral się o nogi.

Malce na trójce dobrze, apetyt jest, do zabawy także chętne. Wszystkie szalały na kocimiętce. Nawet Artek i Sonia choć z oczek i noska leci.
Sol dzisiaj wiecej czasu spędziła na posłanku "w torbie" niż jak zwykle buszując w boksie
Anitka,Oczko,Klementynka,Dorcia dobrze
Na zdrowej tez ok

Angela jak zobaczysz Ramonke daj znać :) A widać gdzieś Morelkę koło schroniska?

Kasia zabrala puszki i pieniążki zostawila.

Jak ostatnio usłyszałam że mamy hodowlę :ryk: :roll: to dzisiaj że albo Lola urodziła 8O bo mały ssał :lol: albo Goldi i ją ssały :lol:

Takie tam ploty Pań pod oknem chatkowym :lol:



A to jest śmieszna sprawa - bo w dzień wypuszczenia Ramonki do schronu przybiegły zdenerwowane Panie, że nam uciekł taki kot po sterylce z wygolonym bokiem :D

merryjanee

 
Posty: 263
Od: Pt gru 14, 2012 22:54

Post » Czw sie 18, 2016 20:40 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

KiziMizi&Pysia pisze:Wiemy tylko chodzi o to że ten bąbel na brzuchu mu rośnie i nie chcemy żeby coś mu się stało


a moglibyście podjechać z nim jutro lub w sobotę do schroniska?

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sie 18, 2016 21:00 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Tak tylko w jakich godzinach

KiziMizi&Pysia

 
Posty: 47
Od: Pt sty 22, 2016 22:56

Post » Czw sie 18, 2016 21:22 Re: Proszę nie pisać zakładam nowy watek

Patka2805 pisze:Grafik 15.08.-21.08.
15.08. pon. rano Gosia wiecz. Agata
16.08. wtorek rano Agnieszka wiecz. CatAngel
17.08. środa rano Beatka wiecz. Tajron
18.08 czwartek rano Tajron wiecz. CatAngel
19.08. piątek rano Beatka wiecz. Tajron
20.08 sobota rano Agnieszka wiecz.brak
21.08. niedziela rano Gosia wiecz. Patrycja

Tajron

Avatar użytkownika
 
Posty: 2011
Od: Pon paź 20, 2014 19:36

Post » Czw sie 18, 2016 21:25 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

balbina38 pisze:
KiziMizi&Pysia pisze:Wiemy tylko chodzi o to że ten bąbel na brzuchu mu rośnie i nie chcemy żeby coś mu się stało


a moglibyście podjechać z nim jutro lub w sobotę do schroniska?


do schroniska lepiej nie, Monika jest chora i jest tylko Kasia z Asia i mają bardzo dużo pracy

merryjanee

 
Posty: 263
Od: Pt gru 14, 2012 22:54

Post » Czw sie 18, 2016 21:32 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

To już nie wiem co mamy z nim zrobić

KiziMizi&Pysia

 
Posty: 47
Od: Pt sty 22, 2016 22:56

Post » Pt sie 19, 2016 6:36 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Sterylka Juli 24.08

Mela Goldi Artek Sonia Sara Rita Bronka skończyli kuracje antybiotykowa. Obserwujemy czy nie ma nawrotu. Szczególnie Artek i Sonia pod kątem oczek i noska.
Maja i Mija dzis maja ostatnie zastzyki. I Obserwacja.
Ostatnio edytowano Pt sie 19, 2016 11:05 przez CatAngel, łącznie edytowano 1 raz

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt sie 19, 2016 10:36 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

merryjanee pisze:
balbina38 pisze:
KiziMizi&Pysia pisze:Wiemy tylko chodzi o to że ten bąbel na brzuchu mu rośnie i nie chcemy żeby coś mu się stało


a moglibyście podjechać z nim jutro lub w sobotę do schroniska?


do schroniska lepiej nie, Monika jest chora i jest tylko Kasia z Asia i mają bardzo dużo pracy



No nie wiem może lepiej do Lupusa, w sobotę w schronisku jest tylko technik więc to nie najlepszy pomysł

merryjanee

 
Posty: 263
Od: Pt gru 14, 2012 22:54

Post » Pt sie 19, 2016 10:54 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Trzeba podjechać do lupusa, przepuklina raczej nie rośnie w takim tempie żeby było to widoczne z dnia na dzień.

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Tundra i 113 gości