po wizycie weta :
- "trójka"
wszystkie odrobaczone oprócz Tygryska.Niestety dzielnie stawiał opór

Trzeba go potraktować advokatem.
Kalinka-zakrapiamy oczko genta...,
4 x dziennie przez 7 dni. Krople w szafce na trójce.
Hermiona uszy czyste,ale faktycznie kładzie jedno,w związku z tym trzeba jechać do Lupusa bo tam mają przyrząd do badania.
- zdrowa
Kastracja Pringelsa wstrzymana,oczko możemy kropić,ale niestety najprawdopodobniej będzie to samo co u Strachulki

ciągle czekamy na wyniki zeskrobin.Strachulka ma być do tego czasu odizolowana(zamknęłam ją w wolierze)
Feliks nie ma książeczki

przynajmniej ja jej nie znalazłam. Został dzisiaj odrobaczony.
Aminka została odrobaczona,miała wyczyszczone uszy-oj łatwo z nią nie było.A niestety uszy trzeba czyścić i zapuszczać Oridermyl,bo bardzo kiepskie.
- kwarantanna
Kotka od maluchów(proszę tylko nie Mamuśka

)-test zrobiony,odpchlona i odrobaczona.
Maluchy odrobaczone i odpchlone.
Cola -test zrobiony,uszy bardzo brzydkie na zewnątrz , trzeba pobrać zeskrobiny.Dla niego też trzeba advokat,bo twardy z niego zawodnik.
Malutki czarnuszek dostał zastrzyk przeciwbólowy.Obserwujemy łapkę.Jak nie będzie poprawy ,to do prześwietlenia.
Mam nadziej,że niczego nie pominęłam.
.