KOCIA CHATKA - radości i smutki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 29, 2013 22:26 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Info od Pani Oli
Jutro wrzuce filmik jak Happy poznaje sie ze Stefanem :) a podróż nie była najgorsza. Happy juz biega po calym mieszkaniu i szaleje :) będę co jakiś czas wrzucala jej zdjęcia

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie wrz 29, 2013 22:35 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

A propos Happy - proszę mówcie ludziom, którzy chcą podjechać do Chatki, że mamy tylko dyżury 2x dziennie, a ich godziny są zmienne - zależne od danego dyżuranta; a także, że nie mieścimy się na ul. Dojazdowej

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie wrz 29, 2013 22:38 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Mara S pisze:A propos Happy - proszę mówcie ludziom, którzy chcą podjechać do Chatki, że mamy tylko dyżury 2x dziennie a ich godziny są zmienne, a także, że nie mieścimy się na ul. Dojazdowej


może trzeba gdzieś to wyraźniej napisać, bo ja pierwszy raz do Kociej Chatki też sie wybierałam na Dojazdową :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76125
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie wrz 29, 2013 22:41 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

CatAngel pisze:To dlatego nie mogę tam dodac ogłoszenia :twisted:

Ale dla Śnieżki chciałaś dodać ogłoszenie :?:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie wrz 29, 2013 22:41 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

mir.ka pisze:
Mara S pisze:A propos Happy - proszę mówcie ludziom, którzy chcą podjechać do Chatki, że mamy tylko dyżury 2x dziennie a ich godziny są zmienne, a także, że nie mieścimy się na ul. Dojazdowej


może trzeba gdzieś to wyraźniej napisać, bo ja pierwszy raz do Kociej Chatki też sie wybierałam na Dojazdową :)


na druku umowy jest też dojazdowa, babka po Niebieskie Oko też tam pojechała, ja nawet nie wiem gdzie ta ulica jest

fruciu

 
Posty: 1477
Od: Pt kwi 26, 2013 14:16

Post » Nie wrz 29, 2013 22:43 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

terenia1 pisze:
CatAngel pisze:To dlatego nie mogę tam dodac ogłoszenia :twisted:

Ale dla Śnieżki chciałaś dodać ogłoszenie :?:

Dla tej co jest w Chatce na zdrowej.

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie wrz 29, 2013 22:44 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Mara S pisze:A propos Happy - proszę mówcie ludziom, którzy chcą podjechać do Chatki, że mamy tylko dyżury 2x dziennie, a ich godziny są zmienne - zależne od danego dyżuranta; a także, że nie mieścimy się na ul. Dojazdowej

Mara litości :? Ci ludzie jechali po Happy z Warszawy więc chyba to My powinnyśmy się dostosować kiedy Oni przyjadą niż oni do naszych dyzurów :? to nie jest podróż na pół godziny tylko w jedną i drugą stronę to jest jak dobrze pójdzie kilka godzin.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie wrz 29, 2013 22:52 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Zdaję sobie z tego sprawę dlatego też właśnie (!): gdybyś nie dala mi numeru do nich i bym nie zadzwoniła (i dzięki temu nie dowiedziała się, że już dojeżdżają) to stanęło by na tym, że są pod chatką ale tam nikogo tam nie ma! Bo oni myśleli, że zawsze ktoś w chatce jest, a mój numer traktowali jako awaryjny, jakby nie mogli trafić :?

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie wrz 29, 2013 22:55 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Ja prosiłam Panią Olę aby wcześniej zadzwoniła-nr Twój dostała po 10.00. Ja już o 11.00 byłam poza domem więc odpadałam z przekazywaniem informacji. Z tego co pamiętam to Teresa miała kontakt z tą Panią więc w sumie nie wiem czemu do mnie pisałyście :)

Ale ważne że kotka w domku :D

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie wrz 29, 2013 23:00 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

CatAngel pisze:Ja prosiłam Panią Olę aby wcześniej zadzwoniła-nr Twój dostała po 10.00. Ja już o 11.00 byłam poza domem więc odpadałam z przekazywaniem informacji. Z tego co pamiętam to Teresa miała kontakt z tą Panią więc w sumie nie wiem czemu do mnie pisałyście :)

Niestety ona nie dzwoniła do mnie, dopóki ja się nie odezwałam do nich; później dzwonili że na Dojazdowej tylko domki :roll: :(
CatAngel pisze:Ale ważne że kotka w domku :D

I to kotka (zajebista) z białaczką, więc super, że znalazła dom :piwa: I oby się super dogadali ze Stefanem :D

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon wrz 30, 2013 8:09 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

The Szops pisze:Gabrysia ma katar, kichała i oczko nadal łzawe :( Biedulka musi szybko znaleźć domek, który zechce ją doleczyć, bo u nas będzie siedziała miesiącami w boksie, jest nadal bez szczepień,bo co chwilę osłabiona :(
Stasio miał klatkę otwartą i biegał sobie po wolierze, z tego co słyszałam, to już nie pierwszy raz chłopak sobie tak biega. Chyba nie ma sensu tak go czasami zamykać w klatce, a czasami nie.


ja chciałam Stasia wziąć na DT ale narazie w klatce żeby się z resztą oswoił a nie gdzieś zakamuflował w mieszkaniu, ale teraz to nie wiem czy go znowu zamykać? boję się trochę że go te moje domowe mogą stresować a jak on się z Sielanką dogaduje?

a swoją drogę Sielanka do mnie wogóle nie wychodzi nawet na jedzenie, nie wiem czy do Was też ma taki dystans?

fruciu

 
Posty: 1477
Od: Pt kwi 26, 2013 14:16

Post » Pon wrz 30, 2013 12:16 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

mój pierwszy bazarek się zakończył :D
udało się sprzedać 9 bluzek z 21 wystawionych, za kwotę 50 zł :D
wysłałam już pw do licytujących
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76125
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon wrz 30, 2013 12:20 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Podajesz swój nr konta-tak jest wygodniej :) bo wiesz od razu czy wpłata dotarła. A potem tylko całość wysyłasz na Nadzieje

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon wrz 30, 2013 12:24 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

CatAngel pisze:Podajesz swój nr konta-tak jest wygodniej :) bo wiesz od razu czy wpłata dotarła. A potem tylko całość wysyłasz na Nadzieje


tak byłoby najwygodniej, muszę to uzgodnić, mam zamiar zrobić następny, bo nie wszystkie rzeczy wystawiłam, nie wiedziałam jak mi pójdzie
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76125
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon wrz 30, 2013 12:26 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Jak na pierwszy poszło nieźle :ok: patrząc na to że to bazarek ciuszkowy, a z takimi róznie bywa.

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia i 120 gości