Discordia pisze:Ale ty pamietasz, ze nie jestes robotem?
Taki lekko zacinający się półautomat

Normalnie po podaniu insuliny poziom glukozy zaczyna się obniżać, aż do pewnego momentu (mniej więcej w połowie cyklu), potem zaczyna rosnąć, aż osiągnie apogeum przed planowanym kolejnym podaniem.
Gamoń ma dokładnie odwrotnie. Po podaniu insuliny cukier zaczyna mu rosnąć, przybierając wartości zaiste imponujące, by nagle spaść w najmniej oczekiwanym momencie. Każdy pomiar to niespodzianka, schemat, według którego jego organizm reaguje - zagadka...