kotkins pisze:Neigh...zdumiewasz mnie...!!
Przecież u mnie rządzi jamnik.
Podrzuca kotynosem jak przeszkadzają, jeszcze nikt go nie walnął łapą...a Felka nosi w zębach( rytuał z kocięctwa tegoż)
Wygląda to dziwnie,bo polega na ciągnięciu kota po ziemi...kot się nie broni ,więcej-zachowuje się jak żona alkoholika: poddaje się i czeka na więcej!!
O Amelii nie wspomnę:))
A może koty nie wiedzą,że on rządzi!?
A ja myślę, ze się mylisz:-) Ludzie dziwnie interpretują zachowania zwierząt:-) Najcześciej patrzą na to "po ludzku" a nie okiem kota czy psa.