» Pon sie 01, 2011 22:03
Re: [Białystok10]polany kwasem,poraniony :( s.95
Witajcie . Piszę w tym wątku ponieważ nie wiem za bardzo gdzie pasuje mój post , a tu chyba jest najwięcej białostoczanek.
W środę po długiej walce z nowotworem odeszła moja sunia Sonia. Napiszę wprost. W domu jest pusto i obco, przez ostatnie 2 lata wszystko kręciło się wokół niej i teraz gdy jej nie ma nagle zabrakło celu. Na razie chcę odpocząć zresztą nie chcę opiekować się żadnym psem jest na to za wcześnie , więc oferuję dom tymczasowy dla kota.
Doświadczenie. Hm prawie żadne. Kiedyś znalazłam w lesie 4 maleńkie kociaki w zawiązanym worku jutowym, zabrałam , odkarmiłam, znalazłam domy. I tyle. W razie wątpliwości mogę zwrócić się do młodszej siostry , która jest zdecydowanie kociarą, ale nie mogła mieć kota niestety ponieważ moja sunia ich nie tolerowała, lub do starszej , która ma persa Mańka.
Miałam na tymczasie parę psów - zarejestrowałam się tu z takim samym nickiem jak na dogo. Ale oczywiście jestem do sprawdzenia. Nie umiem siedzieć bezczynnie i nie opiekować się kimś , a na psa nie jestem i na razie nie będę gotowa. A siedzę, siedzę bezczynnie i zamiast ruszać dalej wpadam w marazm i czarną rozpacz.
Potrzebujecie domu tymczasowego?