
ona tam lubi spać bo schodzi z posłanka i właśnie tam się kładzie

chlepcząca wodę z cieknącego kranu

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Gibutkowa pisze:Aniu trzymaj się... daleko ale choć myślami z Tobą,
Anna61 pisze:Byłam z Madzią u lekarza.
Ma bardzo niską temperaturę bo 35,7.
Dostała witaminki w zastrzyku, przeciwbólowy i czekamy.
Wizyta 27zł.
Z przełykaniem pokarmu który podaje jej do buzi też już ma problem.
Jest źle, teraz leży poprzykrywana kocykami koło kaloryfera i śpi, - już wylazła z pod nich.![]()
Kiedyś gdy położyłam ją na kołderce elektrycznej to nie chciała na niej siedzieć.
Kupiłam jej kolejny lek Chela-Ferr Forte w kapsułkach,
ale nie wiem czy nie będzie to samo co po Asckoferze czy żelazie w syropie - chodzi o nadżerki w buzi, a jak ma anemie to co ja jej mam podawać w takim układzie?
Już nawet nie chce mi się liczyć tych leków z apteki, ale wreszcie kupiłam całe pudełko igieł do kroplówek 100sztuk, też sporo mi ich idzie.
Biedna, moja mała kruszynka, dosyć że białaczka, pnn to jeszcze te nadżerki.
mb pisze:Do d... to wszystko.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Majestic-12 [Bot], Murraynah i 38 gości