Hospicjum'J&J'[5]. ZAMYKAMY.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 29, 2010 22:08 Re: Hospicjum'J&J'[5]. 'Miot T'. Mbati i Ofin - lepiej.

Agn pisze:A wiesz, przeliczyłam sobie... Wyszło mi ok. 70g na kota dziennie.
To fcale nie duzo. <foch>


:wink:

eeee... to by ponad 2 kg suchego na kota miesiecznie wyszlo :? to ja bym dawno poszla z torbami...
u mnie srednio wychodzi jakis 1 kg miesiecznie (suchego, prawie w ogole bez mokrego) na kota :lol: :wink:
chyba je przekarmiasz :wink:

moje dwa lobuzy dzisiaj mialy okazje posmakowac okrawkow (malych, mysle ze w sumie moze z 15g miesa) jak porcjowalam mieso dla siebie - indyk, kurczak, chuda wolowina
i chyba nic suchego juz nie zjedza :roll:
tylko dlaczego lobuzy BARFowej mieszanki nie chca jesc :roll: :evil: :evil: :evil: a byloby zdrowiej...

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt sty 29, 2010 22:38 Re: Hospicjum'J&J'[5]. 'Miot T'. Mbati i Ofin - lepiej.

Beata pisze:
Agn pisze:A wiesz, przeliczyłam sobie... Wyszło mi ok. 70g na kota dziennie.
To fcale nie duzo. <foch>


:wink:

eeee... to by ponad 2 kg suchego na kota miesiecznie wyszlo :? to ja bym dawno poszla z torbami...
u mnie srednio wychodzi jakis 1 kg miesiecznie (suchego, prawie w ogole bez mokrego) na kota :lol: :wink:
chyba je przekarmiasz :wink:

Teraz u mnie zużycie jest w miarę w normie (mokrego 100g/3 koty + suche)
Ale jak chłopaki były małe, to szło mi dziennie ok 150g surowego mięsa (wołowina lub drób..) + ok 100-150g suchego na kota... tzn na kilkumiesięcznego kociaka :P
(i potem wyrosło z tego takie chude 6kg... bo one mają po ok 6kg, a są na prawdę szczupłe...)

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Pt sty 29, 2010 22:40 Re: Hospicjum'J&J'[5]. 'Miot T'. Mbati i Ofin - lepiej.

charm pisze:Ale jak chłopaki były małe

no ale ja o doroslych kotach pisze przeciez :lol:
a jedynie Re'tu mozna jako kociaka traktowac u Agn :mrgreen:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt sty 29, 2010 23:21 Re: Hospicjum'J&J'[5]. 'Miot T'. Mbati i Ofin - lepiej.

Agn pisze:
mmk pisze:Nie widzę powodu do zmartwień :roll:
Na mokrym, którym karmię mojego dorosłego jest informacja, że kot ważący 5-6 kg powinien jeść 300-400g dziennie. Nasz je ok.300g (sam tyle sobie dawkuje) jest szczupły i zdrowy. Są takie dni, że kot niechętnie je, są i takie, że zje 500g i jeszcze by chciał. My też mamy zróżnicowany apetyt :wink:
Zależy jeszcze jakie to mokre - producent powinien podac jakieś zalecenia...


No to mnie uratowałaś... dzięki. :lol:

Agn nie martw się, moja domowa je nawet i 5 razy dziennie, ale wychodzi, latem zalicza najwyższe drzewa itd, także może nawet ponad 500 g zjada i jest szczupła, jej matka może też coś około tego i jest pękata, ale to po sterylce, to nie wiem czy ma wpływ, a moje bezdomniaki, to ile byś nie dał to zjedzą....tylko martwię się, bo właśnie wróciłam z pracy, i byłam w domku gdzie śpią bezdomniaki no i słyszałam straszne kichanie, i chyba kaszel?? mam pytanie wiem że to była kicia, taka około 5,6 lat, która jest przeziębiona, trudno się dziwić, czy mogę jej podać na własną rękę antybiotyk, bo ma oczy chore i ogólnie marznie w ciągu dnia i ma KK, i co podawać na odporność....
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt sty 29, 2010 23:22 Re: Hospicjum'J&J'[5]. 'Miot T'. Mbati i Ofin - lepiej.

Zbliża się nowy wątek!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob sty 30, 2010 7:10 Re: Hospicjum'J&J'[5]. 'Miot T'. Mbati i Ofin - lepiej.

to pozdrowimy całe kocie towarzystwo Agn ,życząc wiele zdrowia :kotek: :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob sty 30, 2010 9:32 Re: Hospicjum'J&J'[5]. 'Miot T'. Mbati i Ofin - lepiej.

Beato, wedle Twoich danych powinnam obciąć racje żywnościowe o połowę. 8O
Wczoraj wieczorem obserwowałam towarzystwo przy jedzeniu. I w sumie, doszłam do wniosku, że to dało by się zrobić. 8) Wystarczyłoby jedynie odciąć Ori`ego od misek. :mrgreen: Myślę, że to głównie ten kawał rudej słoniny [od `słonia`] jest odpowiedzialny za takie nadwyżki jedzeniowe. :lol:

Re`tu dorobił się małego ubytku grzybowego na uchu. To pewnie na skutek tego antybiotyku, który brał.

Ofin je. Bardzo ładnie je. Brzuszek mu się zaokrąglił, choć całość jeszcze jest chuda i obszarpana. nawet nie sępi już parówek tak natarczywie - zje dwa, trzy kawałki i mu wystarczy. Nabrał też nawyków Sagali - śpi na mojej poduszce i przepędza psa z tego miejsca. Koty zresztą też.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob sty 30, 2010 9:35 Re: Hospicjum'J&J'[5]. 'Miot T'. Mbati i Ofin - lepiej.

Agn pisze:Beato, wedle Twoich danych powinnam obciąć racje żywnościowe o połowę. 8O
Wczoraj wieczorem obserwowałam towarzystwo przy jedzeniu. I w sumie, doszłam do wniosku, że to dało by się zrobić. 8) Wystarczyłoby jedynie odciąć Ori'ego od misek. :mrgreen: Myślę, że to głównie ten kawał rudej słoniny [od 'słonia'] jest odpowiedzialny za takie nadwyżki jedzeniowe. :lol:

Re'tu dorobił się małego ubytku grzybowego na uchu. To pewnie na skutek tego antybiotyku, który brał.

Ofin je. Bardzo ładnie je. Brzuszek mu się zaokrąglił, choć całość jeszcze jest chuda i obszarpana. nawet nie sępi już parówek tak natarczywie - zje dwa, trzy kawałki i mu wystarczy. Nabrał też nawyków Sagali - śpi na mojej poduszce i przepędza psa z tego miejsca. Koty zresztą też.


Brawo Ofin :love:

Już 99 strona... Rany, jak to szybko zleciało...

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Sob sty 30, 2010 9:47 Re: Hospicjum'J&J'[5]. 'Miot T'. Mbati i Ofin - lepiej.

Jak nie o kupalach to o jedzeniu... :lol: :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob sty 30, 2010 9:49 Re: Hospicjum'J&J'[5]. 'Miot T'. Mbati i Ofin - lepiej.

kristinbb pisze:Jak nie o kupalach to o jedzeniu... :lol: :lol:


Kupy zawsze maja wzięcie na forum. :ryk:
Nooo, pamiętam kilka spektakularnych `walk o kupę` w historii Hospicjum... :roll:
:lol:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob sty 30, 2010 9:50 Re: Hospicjum'J&J'[5]. 'Miot T'. Mbati i Ofin - lepiej.

kristinbb pisze:Jak nie o kupalach to o jedzeniu... :lol: :lol:



No bo nic tak nie cieszy, jak pięknie opróżniona miseczka, a potem zgrabnie uformowana, twarda kupka w kuwecie. :ryk:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Sob sty 30, 2010 10:14 Re: Hospicjum'J&J'[5]. 'Miot T'. Mbati i Ofin - lepiej.

Jak w życiu :lol:
Jest początek i jest koniec wszystkiego...
A w środku ma być dobrze... :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob sty 30, 2010 11:08 Re: Hospicjum'J&J'[5]. 'Miot T'. Mbati i Ofin - lepiej.

No i gdzie ta setka?
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob sty 30, 2010 11:45 Re: Hospicjum'J&J'[5]. 'Miot T'. Mbati i Ofin - lepiej.

villemo5 pisze:No i gdzie ta setka?


Tyyyyy, no spokoooo....
Jeszcze troszkę trzeba nastukać. :mrgreen:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob sty 30, 2010 14:48 Re: Hospicjum'J&J'[5]. 'Miot T'. Mbati i Ofin - lepiej.

stuk, stuk .... :wink:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd i 103 gości