
viewtopic.php?f=1&t=63738&start=135
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Formica pisze:Melduję, że dziewczyny czują się dobrze i są bardzo grzeczne![]()
W przyszłym tygodniu planuję ciachnąć Pusię.
sarra pisze:alez sie dzieje![]()
dobrze ze cali dojechaliscie
a zwierzakom daj troche czasu.Nie pisze ile to ''troche'' moze potrwac bo roznie to bywa a kilka ich tam razem jest.U mnie to dopiero byla massssakra z dokacaniem.Krew sie lala.A potem juz przeszlo bez echa.I tak masz duzy plus na poczatek bo dwa zwierzaki juz sie rozkrecily odrazu na dziendobryReszta pomalu sie ulozy,fakt ze na poczatku moze byc wariatkowo ale co tam. Siku tez zrobi ja sie bardziej oswoi,jednak to byl dla nich wieeelki stres,jakby nie bylo wszystko razem do kupy skladajac.
A piesa tez do salonu wpuszczaj niech sie wszystko razem odrazu do siebie przyzwyczaja tylko stopniowo.Pieso tez sie denerwuje a w koncu kiedys bedzie musial wejsc do tego pokoju,nie dasz rady go non stop izolowac![]()
Bedzie dobrze.
Trzymam kciuki bardzo monco:ok:
sarra pisze:o kurcze Dora ja niewiedzialam ze taki wielki ten piesono i ze taki agresywny
a jak dla tata twojego tez jest taki agresywny?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot] i 522 gości