alix76 pisze:W moim zakładzie pracy mieszka kocurek - kastrat - wyrzucony z domu ... Śliczny, miziasty, spragniony domu i czułości ... Oczywiście, przebadam go przed oddaniem do DS . Mamy wątek na Kociarni: viewtopic.php?f=13&p=6235994#p6235994![]()
![]()
Mój Rudy też tak do mnie trafił. Przyszedł do firmy i już z pracy wyszedł ze mną
