Tulinek ,czyli kot, który. DO ZAMKNIĘCIA -dziękujemy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 14, 2015 0:11 Re: Tulinek ,czyli kot, który...Stefanek i Motti szukaja dom

alessandra pisze:Tulinek zaprasza na magiczny bazarek - dla Zosi

viewtopic.php?f=20&t=167028&p=10944563#p10944563


Sie jakby poryczałam ze wzruszenia rzecz jasna :1luvu:

j.szmudrowska

Avatar użytkownika
 
Posty: 178
Od: Sob lip 28, 2012 21:56

Post » Śro sty 14, 2015 10:52 Re: Tulinek ,czyli kot, który...Stefanek i Motti szukaja dom

Bo Ty Ciocia zbyt wraszliwa jezdeś, nic tylko widzi kota albo dla kota i w bek , a tu czeba siem usmiechac, że Zosię lubieją i pomóc chcom , no. Tuliś :mrgreen:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26890
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro sty 14, 2015 10:54 Re: Tulinek ,czyli kot, który...Stefanek i Motti szukaja dom

czarno-czarni pisze: http://www.koty.pl/czytelnia/art202,kef ... -malo.html


piszą o nas :)
prośba - oceńcie ten artykuł :)


koniecznie zajrzyjcie :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26890
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro sty 14, 2015 11:11 Re: Tulinek ,czyli kot, który...Stefanek i Motti szukaja dom

alessandra pisze:koniecznie zajrzyjcie :ok:
Koniecznie to koniecznie :wink:, zajrzałam/poczytałam :ok:

Zofka

Avatar użytkownika
 
Posty: 248
Od: Czw gru 04, 2014 13:26

Post » Śro sty 14, 2015 11:57 Re: Tulinek ,czyli kot, który...Stefanek i Motti szukaja dom

Zofka pisze:
alessandra pisze:koniecznie zajrzyjcie :ok:
Koniecznie to koniecznie :wink:, zajrzałam/poczytałam :ok:


pienknje Ciocia , no. Tuliś :wink:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26890
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro sty 14, 2015 13:19 Re: Tulinek ,czyli kot, który...Stefanek i Motti szukaja dom

alessandra pisze:Bo Ty Ciocia zbyt wraszliwa jezdeś, nic tylko widzi kota albo dla kota i w bek , a tu czeba siem usmiechac, że Zosię lubieją i pomóc chcom , no. Tuliś :mrgreen:


Oj no bo Tulisiu Ciotka taka jest. Chodzi od dwóch tygodni i kombinuje co by tu zrobić,a wystarczyło po prostu powiedzieć. Takie te baby skomplikowane są, Ty masz fajniej, boś facet :kotek:

j.szmudrowska

Avatar użytkownika
 
Posty: 178
Od: Sob lip 28, 2012 21:56

Post » Śro sty 14, 2015 14:22 Re: Tulinek ,czyli kot, który...Stefanek i Motti szukaja dom

http://www.koty.pl/czytelnia/art202,kef ... -malo.html
Dla Kefira i Morfa pięć gwiazdek to za mało :)

j.szmudrowska

Avatar użytkownika
 
Posty: 178
Od: Sob lip 28, 2012 21:56

Post » Czw sty 15, 2015 11:39 Re: Tulinek ,czyli kot, który...Stefanek i Motti szukaja dom

no. to my przygotowalim śmy z tych fajowych od Cioci ewar posłanek i kocyków i z innych bazarków takie małe prezenta dla tych naszych ukraińskich kolegów , które som w dt i w sobotę Ciocia jerzykowka i Ciocia martazd je zawiozom , niech dzieciaki majom od Tulisia coś :wink:

ObrazekObrazekObrazek[]ObrazekObrazekObrazek

i jeszcze takiego pięknego renifera od Cioci ewar dostały koti-w środku jest termoforek :201461
ObrazekObrazek


tez bym go spakował i wysłał ale sie nie da :roll: :wink:
Obrazek

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26890
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw sty 15, 2015 13:24 Re: Tulinek ,czyli kot, który...Stefanek i Motti szukaja dom

Ciocia ewar to chyba dobra kobieta jest, co? A termoforek dla zimowych kotków to świetna rzecz!

Myślałam, że ten pokój większy jest...czy on jest krzywy czy tylko tak wygląda?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26072
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 15, 2015 13:28 Re: Tulinek ,czyli kot, który...Stefanek i Motti szukaja dom

jak to krzywy ? aaa to perspektywa, jest kwadratowy :wink:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26890
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw sty 15, 2015 18:19 Re: Tulinek ,czyli kot, który...Stefanek i Motti szukaja dom

paczajta, jaki piękny czarnuszek , taki wyjątkowy, jakby ktos mjał serce dla niego, to on tu czeka, w schronisku w Koninie: viewtopic.php?f=13&t=152437&p=10930465#p10930465

karolcia_92 pisze:Markus z zdeformowaną prawą przednią kończyną. Przyjazny, spokojny. Przeszedł zabieg kastracji.

Obrazek

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26890
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw sty 15, 2015 19:53 Re: Tulinek ,czyli kot, który...Markus z Konina str. 98

Tuliś, Ty to jesteś strasznie "obrotny" kocurrrooo :twisted:
po kim to masz :roll: .......... nie ma znaczenia, ale absolutnie znakomicie wykorzystujesz swój Dar i Talent :201494
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Czw sty 15, 2015 22:46 Re: Tulinek ,czyli kot, który...Markus z Konina str. 98

Śliczny czarnul...a te oczy...
Oby i do niego los się usmiechnąl :ok:
kicikicimiauhau
 

Post » Pt sty 16, 2015 9:02 Re: Tulinek ,czyli kot, który...Markus z Konina str. 98

Cudny bieduś :(


Bardzo proszę o pilny kontakt w sprawie kota ze szpitala, Ola ma telefon wyłączony, a ja muszę dziś zacząć działać jeśli to aktualne :ok:
Mój nr tel. 500383928
Wystarczy sms - oddzwonię :D
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt sty 16, 2015 14:34 Re: Tulinek ,czyli kot, który...Markus z Konina str. 98

już jest i ma włączony i rozmawiała z MamąGiny :wink:

Dzisiaj bardzo ważny dzień dla naszych podopiecznych, szczególnie dla Daktyla, który wczoraj oddał bardzo grzecznie duuużo krwi, by można zbadać wszystkie potrzebne parametry :D Dziś powinniśmy poznać wyniki, więc troszkę się trzęsiemy z emocji.
Jak tylko coś będzie wiadomo, damy Wam znać, oczywiście :D Bardzo prosimy o kciuki za dobre wieści!!!

A póki co napiszemy, że Daktyl został skrytym - mniej lub bardziej - podkradaczem rosołku :wink: Pięknie prezentuje się jego nastroszona włosem główka w talerzu... :wink: Na szczęście Duża Emotikon heart się zachwyca, a nie gniewa :))
Bo na Daktyla gniewać się nie można, zwłaszcza gdy wypada mu języczek, co zdarza się często z powodu braku części szczęki. Jeśli stan kota pozwoli będzie prędko operowany w obrębie tej szczęki .

ObrazekObrazekObrazek
Ostatnio edytowano Sob sty 17, 2015 13:33 przez alessandra, łącznie edytowano 1 raz

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26890
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 164 gości