» Wto gru 01, 2015 15:43
Re: TYMCZASY U JOPOP VII - wieczny OIOM :(
Uśpiłam dziś Białą.
Po letniej zapaści miała nieoczekiwanie dobre 3 miesiące - chętnie jadła, była żwawa, ruchliwa, non stop wyjadała nam jedzenie z talerzy, patelni, garnków. Odrosła jej sierść.
W zeszłym tygodniu zaczęła się źle czuć, straciła apetyt. Niestety nie zareagowała leczenie. Dalsze próby byłyby już tylko męczeniem.
Mieszkała z nami ponad półtora roku. Mam nadzieję, że byla tu szczęśliwa, przynajmniej na tyle na ile może być taki chory kot...